Liga Europy: Legia nie sforsowała falangi Atromitosu. Bez zaliczki przed rewanżem w Atenach
Legia Warszawa bezbramkowo zremisowała z Atromitosem Ateny w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy. Wojskowi długo próbowali przebić się przez falangę sformowaną przez gości, jednak ich wysiłki pełzły na niczym, głównie dzięki fenomenalnej postawie bramkarza rywali. Awans podopieczni Aleksandara Vukovicia będą musieli więc wywalczyć podczas rewanżowego spotkania w Atenach.
Pierwszym sporym zaskoczeniem, jeszcze przed meczem, był brak w wyjściowym składzie Wojskowych najbardziej skutecznego zawodnika minionego sezonu, czyli Carlitosa. Vuković po raz kolejny postanowił posadzić na ławce króla strzelców sprzed dwóch lat i obowiązkiem strzelania goli obarczyć Sandro Kulenovicia. Okazało się jednak, że młody Chorwat nie miał zbyt wiele do powiedzenia i jego próby dojścia do dogodnej okazji na strzelenie gola długo okazywały się bezowocne.
Zgodnie z oczekiwaniami goście wyczekiwali na ruch legionistów na swojej połowie i szukali szansy poprzez grę z kontry i stałych fragmentów gry. Gospodarze z kolei narzucili swoje warunki, jednak mieli problemy z poprawnym konstruowaniem ataku pozycyjnego i rzadko kiedy docierali pod bramkę strzeżoną przez węgierskiego bramkarza Balazsa Megyeriego. Najbardziej efektownym i efektywnym spośród gospodarzy był pozyskany z Górnika Zabrze w letnim okienku transferowym Valerian Gvilia.
Wystarczy powiedzieć, że pierwszy raz serca Greków zabiły szybciej w 50. minucie, gdy z rzutu wolnego uderzył Arvydas Novikovas. Piłka po strzale Litwina odbiła się od poprzeczki bramki Atromitosu i po kontakcie z ręką Węgra wyleciała za linię końcową. Kolejny raz były piłkarz Jagiellonii dał o sobie znać dwanaście minut później, gdy głową próbował wykończyć świetne dośrodkowanie Domagoja Antolicia. Tym razem piłka o centymetry minęła poprzeczkę i po chwili grę wznowił bramkarz ekipy z Aten.
Chwilę później na placu gry znalazł się dotychczasowy wielki nieobecny, czyli Carlitos, który zmienił Kulenovicia. W 83. minucie powinno być 1:0, gdy w odległości piętnastu metrów od bramki Atromitosu znalazł się Luquinhas, jednak jego uderzenie w kierunku dalszego słupka fenomenalną paradą strącił Megyeri...
W 89. minucie w polu karnym Greków znalazł się Novikovas, ale jego strzał z ostrego kąta po raz kolejny zablokował bramkarz gości. Tym samym legionistom nie udało się sforsować zasieków postawionych przez gości losy awansu zostaną rozstrzygnięte dopiero w Atenach.
Rewanżowe spotkanie III rundy eliminacji Ligi Europy odbędzie się w czwartek 14 sierpnia. W międzyczasie legioniści nie zagrają ligowego meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Wisłą Płock, ponieważ poprosili o jego przełożenie. Kolejny mecz w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej zagrają 18 sierpnia, a ich przeciwnikiem będzie drużyna Zagłębia Lubin.
Legia Warszawa - Atromitos Ateny 0:0 (0:0)
Legia Warszawa: Radosław Majecki - Marko Vesović, Igor Lewczuk, Artur Jędrzejczyk, Luis Rocha - Andre Martins, Domagoj Antolić, Valeriane Gvilia - Arvydas Novikovas, Luquinhas - Sandro Kulenović (66' Carlitos).
Atromitos Ateny: Balazs Megyeri - Spyros Natsos, Spyros Risvanis, Tal Khila, Dimitrios Goutas, Alexandros Katranis - Madson, Javier Umbides (61' Farley), Charilaos Charisis (72' Roland Ugrai) - Georgios Manousos (84' Talocha), Apostolos Vellios.
Żółte kartki: Charisis, Vellios, Madson, Goutas.
Sędzia: Manuel Schüttengruber (Austria).
WYNIKI I TERMINARZ LIGI EUROPY
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze