Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020: Polska – Francja. Transmisja w Polsacie Sport

W meczu otwarcia podopieczni trenera Vitala Heynena pewnie pokonali Tunezję 3:0 (25:15, 25:19, 25:19). Na parkiecie pojawili się wszyscy zawodnicy z czternastki powołanej na gdański turniej. Trójkolorowi zmierzyli się ze Słowenią i mieli zdecydowanie trudniejszą przeprawę od gospodarzy. Co prawda również wygrali w trzech setach(26:24, 25:20, 25:23), jednak premierową odsłonę rozstrzygnęła dopiero rywalizacja na przewagi, a trzecią partię kapitalny finisz i seria znakomitych zagrywek Kevina Le Roux.

 

Od dawna mówiło się, że konfrontacja z Francuzami może być najważniejszym meczem biało-czerwonych w tym sezonie reprezentacyjnym. Podobnie twierdzą również siatkarze:

 

– Musimy do tego meczu podejść tak, jakby to był mecz o mistrzostwo świata. Zagrać najlepiej jak potrafimy, bo będzie to najważniejszy mecz tego kadrowego sezonu – przyznał Bartosz Kwolek.

 

– Zarówno my, jak i Francuzi wielokrotnie pokazywaliśmy, że potrafimy grać w siatkówkę. Bardzo dobrze znamy atuty rywali, oni znają nasze silne strony i w sobotę oba zespoły będą starały się je wzajemnie zneutralizować. Uważam jednak, że o wyniku jutrzejszego meczu nie muszą wcale zadecydować umiejętności, bo to spotkanie rozegra się głównie w głowach – stwierdził kapitan biało-czerwonych Michał Kubiak.