Konarski: Na mistrzostwa Europy jedziemy po medal

Marcin Lepa: Plan wykonany. Kwalifikacja do igrzysk olimpijskich poprzez turnieje interkontynentalne nie jest łatwa. Udało się, mimo że tak naprawdę to dzisiaj mieliśmy najtrudniejszy krok do wykonania.

Dawid Konarski: Myślę, że ten najtrudniejszy krok był z Francją, ale mecz ze Słowenią nie był łatwy. Cieszymy się, że udało się wygrać i jedziemy do Tokio. To był dla nas bardzo ważny turniej, na który się wszyscy nastawialiśmy. Udało się go wywalczyć wyjazd na igrzyska w pierwszym podejściu z czego się bardzo cieszę. Teraz możemy spokojnie przygotowywać się do Tokio.

Wygraliście turniej interkontynentalny, dzięki czemu będziecie mogli w styczniu trochę odpocząć.

To będzie świetna okazja do tego, by spędzić trochę czasu z rodziną, oglądnąć w telewizji jak inne zespoły męczą się w kwalifikacjach. To będzie czas na podładowanie akumulatorów do dalszej części sezonu.

Przed nami mistrzostwa Europy.Jedziemy tam po złoty medal?

Na mistrzostwa Europy jedziemy pełnym składem, jadą wszyscy najlepsi trenerzy, których mamy do dyspozycji. Z pewnością jedziemy tam zdobyć medal. Wykonaliśmy pierwsze zadanie na turnieju w Gdańsku, więc teraz na kolejnych imprezach powinno nam się grać trochę lżej.