Niespotykanie spokojny trener zarobił kartkę! Najciekawsza akcja meczu Francja

Reprezentacja Tunezji sensacyjnie urwała Francji seta i pozbawiła Trójkolorowych matematycznych szans na awans do IO w Tokio. Tuż po wznowieniu gry w trzeciej partii spokojnie usposobiony trener zespołu z Afryki wszedł jednak w poważną dyskusję z sędziami spotkania i został ukarany żółtą kartką.

Antoine Brizard zaatakował gdzieś w okolice linii końcowej, a sędziowie znaleźli kontakt i przyznali punkt Trójkolorowym. To spotkało się z protestami Tunezyjczyków oraz ich selekcjonera Antonio Giacobbe. Włoski szkoleniowiec na co dzień jest oazą spokoju, jednak dał się wyprowadzić z równowagi.

Po długiej scenie, w ramach której trener prosił o challenge, został on ukarany żółtą kartką. Atak okazał się autowy, jednak między sędziami długo trwała narada.

- To jest najciekawszy moment tego meczu. Chyba będzie solo! - komentowali rozbawieni całą sceną Tomasz Swędrowski i Ireneusz Mazur.

ch, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl