UFC 241: "Stockton Slap", czyli firmowe uderzenie Diaza (WIDEO)
W nocy z soboty na niedzielę odbędzie się gala UFC 241, na której po trzech latach do oktagonu powróci Nate Diaz (19-11, 5 KO, 11 SUB). Zmierzy się on z Anthonym Pettisem (22-8, 11 KO, 7 SUB) Czy pogromca m.in. Conora McGregora popisze się swoim firmowym "Stockton Slapem"?
Młodszy z braci Diaz ostatni raz w oktagonie pojawił się w sierpniu 2016 roku. Przegrał po krwawej bitwie z McGregorem, którego pół roku wcześniej sensacyjnie pokonał. W końcu po trzech latach przerwy kontrowersyjny zawodnik znowu zaprezentuje się publiczności. Jego rywalem będzie były mistrz kategorii lekkiej, choć ich walka odbędzie się w dywizji półśredniej.
Organizacja UFC przed galą oznaczoną numerem "241" postanowiła przypomnieć nieco, w jaki sposób walczy Diaz. 34-latek na pewno kojarzony jest ze swoich "Stockton Slapów", czyli uderzeń otwartą ręką. Nimi "częstował" m.in. McGregora. W ciosach tych widać charakterystyczny dla Amerykanina luz. "Stockton" wzięło się oczywiście od rodzinnej miejscowości zawodnika. Na jednym z nagrań Diaz trafia takim uderzeniem Dane White'a, sternika UFC.
The Stockton Slap, folks ✋@NateDiaz209 #UFC241 pic.twitter.com/QF1ML8ErmT
— UFC (@ufc) August 14, 2019
Starcie Diaza z Pettisem będzie co main eventem gali w Anaheim. W walce wieczoru dojdzie do długo oczekiwanego rewanżu w kategorii ciężkiej. Mistrz tej dywizji, Daniel Cormier podejmie byłego czempiona, Stipe Miocicia. Bardzo ciekawie zapowiada się również pojedynek Yoela Romero z Paulo Costą.
Gala UFC 241 w nocy z soboty na niedzielę od godziny 4.00 w Polsacie Sport.