AS Monaco na dnie Ligue 1. Glik znów się nie popisał
Po inauguracyjnej porażce z Olympique Lyon 0:3, AS Monaco przegrało drugi mecz w takim samym stosunku. W sobotę drużyna z Księstwa, z Kamilem Glikiem w składzie, uległa na wyjeździe Metz i w tabeli piłkarskiej ekstraklasy Francji zajmuje ostatnie miejsce.
Metz prowadzenie objęło już w 11. minucie. Piłka trafiła Glika w rękę w polu karnym Monaco, a podyktowaną przez sędziego "jedenastkę" na gola zamienił Habib Diallo.
Po nieco ponad pół godziny gry sytuacja gości stała się bardzo trudna, bo czerwoną kartką ukarany został Ruben Aguilar. Rywale przewagę zawodnika wykorzystali dwukrotnie po przerwie. Najpierw z drugiego gola cieszył się Diallo, a wynik ustalił Renaud Cohade.
Broniące tytułu Paris Saint Germain w niedzielę na wyjeździe spotka się z Rennes.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze