FC Barcelona nie dotrzymała słowa i ujawniła transferową tajemnicę
Philippe Coutinho został oficjalnie wypożyczony na rok z Barcelony do Bayernu Monachium. Pierwotnie transakcja między klubami miała być objęta tajemnicą, ale gigant z Katalonii miał najwyraźniej inny pogląd na tę sytuację. Na oficjalnej stronie kataloński klub ogłosił sumę wypożyczenia oraz kwotę, za którą Bawarczycy mogą odkupić Brazylijczyka od mistrzów Hiszpanii.
Monachijczycy zapłacili 8,5 miliona euro i mają możliwość wykupienia zawodnika za 120 milionów euro. Tych rewelacji dowiadujemy się przede wszystkim z oficjalnej strony klubowej klubu ze stolicy Katalonii. Bayernowi zależało na tym, żeby nie ujawniono tych kwot, jednak FC Barcelona nie zamierzała milczeć w tej kwestii...
Przypomnijmy, że FC Barcelona kupiła Coutinho z Liverpoolu w styczniu 2018 roku za kwotę 120 milionów euro, która mogła wzrosnąć o kolejne 45 mln. Tym samym Brazylijczyk stał się wtedy trzecim najdroższym piłkarzem w historii. Kibice oraz władze Barcy liczyli, że Coutinho wypełni lukę po swoim rodaku Neymarze (rok wcześniej trafił za rekordowe 222 mln euro do Paris Saint-Germain), ale ostatecznie do końca nie spełnił tych oczekiwań.
W Bayernie 27-letni Coutinho będzie nosić koszulę z "dziesiątką", czyli numerem, który wcześniej miał Holender Arjen Robben (zakończył karierę pod koniec ubiegłego sezonu). - Pracowaliśmy nad sprowadzeniem Philippe'a Coutinho od dłuższego czasu i cieszymy się, że udało nam się dokończyć ten transfer - powiedział szef Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.
W reprezentacji Brazylii Coutinho rozegrał dotychczas 55 meczów i zdobył 16 bramek.
Ponadto niedawno Bayern wypożyczył z Interu Mediolan Ivana Perisica. Bawarczycy po sezonie 2019/20 będą mogli wykupić 30-letniego chorwackiego skrzydłowego. Już wcześniej mistrz Niemiec pozyskał francuskich obrońców Benjamina Pavarda i Lucasa Hernandeza.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze