Fortuna 1 Liga: Fatalne pudło Małeckiego z kilku metrów (WIDEO)
Patryk Małecki powrócił do Sosnowca po wielu latach i ma pomóc Zagłębiu w walce o powrót do Ekstraklasy. Na razie jednak jego zespół zawodzi, a sam skrzydłowy czeka na swoje premierowe trafienie. Najlepszą okazję zmarnował w 19. minucie starcia z GKS-em Tychy, gdy nie trafił w piłkę w sytuacji sam na sam...
Przed rozpoczęciem sezonu 2019/2020 Małecki dołączył do Zagłębia Sosnowiec, aby powalczyć o powrót do Ekstraklasy. 31-letni pomocnik, który w poprzednich latach kojarzony był z występów w Wiśle Kraków, wciąż czeka na premierowe trafienie dla swojego nowego zespołu. Najbliżej tego było w pierwszej połowie starcia z GKS-em Tychy w 5. kolejce.
Fantastyczną akcją indywidualną popisał się Szymon Pawłowski, który pokręcił na prawym skrzydle i wyłożył piłkę skrzydłowemu jak na tacy. Małecki jednak nie trafił w piłkę stojąc oko w oko z Konradem Jałochą i to ostatecznie przyjezdni schodzili na przerwę z prowadzeniem.
31-latek w poprzednim sezonie był wypożyczony z Wisły Kraków do słowackiego Spartaka Trnava. W tamtejszej ekstraklasie rozegrał siedem meczów i strzelił jednego gola. Małecki wrócił do Sosnowca po dziesięciu latach. W reprezentacji Polski, w której zadebiutował w 2009 roku, rozegrał dziewięć spotkań.
WYNIKI I TABELA FORTUNA 1 LIGI
Przejdź na Polsatsport.pl