Hurkacz zarobił krocie, ale fortuna dopiero czeka
Hubert Hurkacz dzięki wygranej w turnieju ATP w Winston-Salem zarobił niespełna 100 tysięcy dolarów. Zwycięstwo to jest bardzo dobrym prognostykiem przed zaczynającym się w poniedziałek US Open. Tam Polak może zarobić dużo więcej.
Hurkacz odniósł jeden z największych sukcesów w swojej karierze. Polak w finale turnieju w Winston-Salem pokonał Benoit Paire'a 6:3, 3:6, 6:3. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza że w poniedziałek zaczyna się US Open.
Za wygraną wrocławianin zgarnął dokładnie 96 505 dolarów, a także 250 punktów do rankingu ATP. Dzięki temu 22-latek zapewne wskoczy do czwartej dziesiątki tej klasyfikacji. W sumie podczas swojej singlowej kariery Polak zarobił już 1,38 miliona dolarów. Co ciekawe 861 tysięcy zgarnął w tym roku.
Duże pieniądze czekają na Hurkacza w Nowym Jorku. Za udział w głównej drabince dostanie 50 tys. W pierwszej rundzie rywalem Polaka będzie Jeremy Chardy. Jeżeli uda mu się pokonać Francuza to zainkasuje równe 100 tys. W kolejnych etapach zarobki są już dużo większe. Dla przykładu awans do ćwierćfinału równałby się z otrzymaniem 500 tys. dolarów.
Komentarze