UFC w Chinach: Niespodzianka stała się faktem! Chinka zdemolowała Andrade i została historyczną mistrzynią
Zhang Weili (20-1, 10 KO, 7 SUB) nową mistrzynią kategorii słomkowej! Chinka pokonała przed własną publicznością Jessikę Andrade (20-7, 7 KO, 7 SUB) na historycznej gali w tym kraju. To bardzo ważna informacja dla Joanny Jędrzejczyk.
Pierwsza w historii gala w Chinach otrzymała dość niespodziewaną walkę wieczoru. Mistrzyni wagi słomkowej Jessica Andrade w pierwszej obronie tytułu zmierzyła się z Zhang Weili. Dla wielu ekspertów oraz obserwatorów była to decyzja co najmniej zaskakująca, gdyż w kolejce znajdowało się teoretycznie kilka innych zawodniczek, które mogły nieco bardziej zasłużyć na taką szansę. Tłumaczono to m.in. chęcią mocnego wejścia na chiński rynek, który ma być ważny dla największej organizacji MMA na świecie.
Zhang stoczyła do tej pory trzy starcia w UFC, wygrywając z Danielle Taylor, Jessiką Aguilar oraz Tecią Torres. Trudno było jednak odmówić jej umiejętności, gdyż Chinka przegrała tylko raz w zawodowej karierze. Solidna w każdej płaszczyźnie zawodniczka miała po swojej stronie argumenty, by zagrozić niezwykle silnej fizycznie Andrade.
Mało spodziewał się jednak, że Chinka wygra w niespełna minutę! Andrade w swoim stylu ruszyła z wielką furią na pretendentkę, ale jej obszerne sierpowe zostawiały tyle miejsca, że Zhang nie miała problemów ze skutecznym kontratakiem. Jej uderzenie prawą ręką naruszyło mistrzynię, a od tego momentu było praktycznie po wszystkim. Zhang dołożyła mnóstwo ciosów kolanami, a po kolejnych uderzeniach Brazylijka padła na deski. Sędzia szybko przerwał pojedynek.
Niespodzianka stała się faktem! Zhang została pierwszą chińską mistrzynią w historii!
To bardzo ważna informacja dla Joanny Jędrzejczyk, która 12 października zmierzy się w Tampie z Michelle Waterson. Wygrana może zapewnić jej kolejną mistrzowską szansę.
Komentarze