Stysiak: Spełniamy marzenia. Jesteśmy w najlepszej czwórce!
- Jesteśmy w czwórce najlepszych zespołów w Europie. Dla mnie jest to coś niesamowitego - powiedziała Magdalena Stysiak, która była bohaterką ćwierćfinałowego meczu mistrzostw Europy z Niemcami (3:2).
Marcin Lepa: Co za mecz, co za emocje. Co za niesamowite zmartwychwstanie. Umierałyście i wstawałyście w tym meczu ćwierćfinałowym z Niemkami.
W tym spotkaniu były wzloty i upadki. Wygrałyśmy dzięki determinacji i dobrej grze w tie-breaku. Pokazałyśmy kawał dobrej siatkówki. Każda z nas. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa i z pewnością będziemy świętować.
Potwornie trudne spotkanie. Nie było przyjęcia. Tak naprawdę ta taktyka na twój atak z lewego, a Malwiny Smarzek z prawego skrzydła opłaciła się w tym spotkaniu.
Czy nie było tego przyjęcia? Nie wiem. Nasze rywalki miały bardzo mocną zagrywkę. Niemki zagrały bardzo dobry mecz. Bardzo często spotykałyśmy się z nimi w sparingach. To było ich najlepsze spotkanie z nami z ostatnich pięciu w przeciągu roku. Przed ćwierćfinałem rozmawiałam z rywalkami i powiedziały, że będę poniesione przez naszą wspaniałą publiczność. Ten doping w Atlas Arenie w Łodzi dodał im skrzydeł. Niemki były nastawione na ciężki bój z nami. To jednak my spełniamy marzenia. Jesteśmy w czwórce najlepszych zespołów w Europie. Dla mnie jest to coś niesamowitego. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Pewnie to wszystko dotrze do mnie dopiero jak będziemy już w Turcji.
Ankara czeka na Was. To nie koniec snu.
My chcemy walczyć dalej. Przed nami półfinał z Turcją. W tym spotkaniu będziemy musiały pokazać swoją najlepszą siatkówkę, ponieważ gospodynie to bardzo dobry przeciwnik. Teraz jednak jeszcze się cieszymy, bo zrealizowałyśmy plan w stu procentach.
WYNIKI I TERMINARZ MISTRZOSTW EUROPY SIATKAREK
Przejdź na Polsatsport.pl