Ponitka: Nie musi być pięknie. Ważne, żeby było skutecznie
- Najważniejsza jest walka. Nie musi być pięknie. Ważne, żeby było skutecznie - powiedział koszykarz reprezentacji Polski, Mateusz Ponitka przed spotkaniem z Argentyną w ramach mistrzostw świata rozgrywanych w Chinach.
Choć Polacy wywalczyli już awans do kolejnej rundy, w ostatnim grupowym meczu z Argentyną zamierzają walczyć o pełną pulę.
- Bez względu na to, czy mamy już pewny awans, walczymy o wygraną - stwierdził Ponitka.
W kolejnej fazie Biało-Czerwoni zmierzą się z Hiszpanią lub Serbią.
- Oba zespoły są z najwyższej światowej półki. Wydaje mi się, że Hiszpania może być odrobinę słabszym zespołem. Ale to jest jeden mecz, wszystko się może wydarzyć - ocenił koszykarz.
Choć Ponitka był mocno poobijany po meczu z Rosją, będzie gotowy na występ przeciwko Argentynie.
- Nic mnie nie boli, wszystko się ułożyło. Trochę środki przeciwbólowe działają, ale jest okej. Nie mam poważnych urazów - zdradził.
Polacy nie świętowali szczególnie wygranej z Rosją, gdyż skupiają się już na spotkaniu z "Albicelestes".
- Noc po meczu z Rosją była spokojna. Przyjechaliśmy tu grać, a nie świętować czy balować. Mamy zadania do zrobienia. Jeszcze dużo spotkań przed nami i cieszymy się, że tu jesteśmy - stwierdził.
Ponitka dodał, że nie styl jest najważniejszy, a wynik meczu.
- Będziemy walczyć. Najważniejsza jest walka. Nie musi być pięknie. Ważne, żeby było skutecznie - zakończył.
WYNIKI, TERMINARZ I TABELE MISTRZOSTW ŚWIATA KOSZYKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze