MŚ koszykarzy: Sędziowie wyrzuceni z turnieju po fatalnym błędzie
Trójka sędziów, która podjęła skandaliczną w skutkach decyzję w meczu Francja - Litwa pożegnała się z chińskim mundialem. Antonio Conde, Daniel Garcia Nieves i Leandro Lezcano zostali zawieszeni.
Końcówka spotkania Litwy z Francją niosła za sobą ogromny ładunek emocjonalny. Na blisko pół minuty przed końcem spotkania Jonas Valanciunas wykonywał rzuty wolne - przy drugim z nich, który mógł dać jego zespołowi remis 76:76, piłka zatańczyła na obręczy i została wybita przez jednego z rywali, Rudy'ego Goberta. Błąd Francuza wydawał się oczywisty.
Litwini rozpoczęli protesty, jednak sędziowie pozostali nieugięci i nie skorzystali z możliwości ponownego odtworzenia sytuacji na wideo. 15 sekund przed końcem Nando De Colo ustalił wynik 78:75 - korzystny dla Trójkolorowych. Porażka oznaczała dla Litwinów pożegnanie się z ćwierćfinałem MŚ.
- Moi podopieczni spędzili całe lato bez rodzin, pracując na ten moment. Otrzymają za to okrągły zero dolarów. Ktoś po prostu ich nie szanuje i ma gdzieś zasady tej gry. To jakiś żart - komentował na gorąco po spotkaniu selekcjoner poszkodowanych, Dainius Adomaitis.
Innego niż sędziowie zdania była FIBA, która wykluczyła sędziów z prowadzenia meczów podczas pozostałej części turnieju. Fatalnego w skutkach błędu nie dało się już cofnąć.
- Po obejrzeniu sytuacji z meczu Francji z Litwą, FIBA jest zdania, że francuski koszykarz dotknął obręczy, gdy piłka była z nią w kontakcie. Litwa powinna otrzymać punkt - napisano w oficjalnym oświadczeniu na temat sytuacji.
.@FIBA statement regarding #FRALTU game at the @FIBAWC: pic.twitter.com/y6xRGcE7UM
— FIBA media (@FIBA_media) September 8, 2019