Polska - Austria: Grosicki i Lewandowski jak we Frankfurcie. Z jedną różnicą... (WIDEO)
W 29. minucie Robert Lewandowski stanął przed szansą na strzelenie gola dla reprezentacji Polski w meczu z Austrią. Jednak kapitan Biało-Czerwonych po wybornym podaniu Kamila Grosickiego oddając strzał głową przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Akcja Grosickiego do złudzenia przypominała tę z 4 września 2015 roku, gdy Biało-Czerwoni mierzyli się we Frankfurcie z Niemcami (1:3). Wówczas w 36. minucie "Grosik" perfekcyjnie zewnętrzną częścią stopy dośrodkował wprost na głowę wbiegającego w pole karne Lewandowskiego. Wtedy "Lewy" pokonał swojego klubowego kolegę Manuela Neuera.
Niestety tym razem snajper Bayernu Monachium chybił, choć stanął oko w oko z bramkarzem Austrii - Cicanem Stankovicem. Gdyby kapitan naszej drużyny narodowej trafił w światło bramki golkiper gości z pewnością nie miałby szans na skuteczną interwencję. Jednak stało się inaczej...
WYNIKI I TABELE ELIMINACJI EURO 2020
Przejdź na Polsatsport.pl