Trudny początek mistrzostw Europy! Polscy siatkarze pokonali Estonię
"Dobra klasyczna akcja" na rozpoczęcie ME siatkarzy!
Polacy zabawili się na siatce. Fenomenalna akcja Drzyzgi ze Śliwką
Złoty dotyk kapitana reprezentacji Polski!
Rekord Ahoy Areny? Estończyk zaserwował w trybuny
"Hej Sokoły!" w Rotterdamie! Polski hit porwał kibiców
Szalpuk: Z meczu na mecz będziemy w coraz lepszej dyspozycji
Polscy siatkarze od zwycięstwa 3:1 nad Estonią rozpoczęli udział w mistrzostwach Europy 2019. Zwycięstwo nad niżej notowanym przeciwnikiem nie przyszło jednak łatwo, a Estończycy zdołali urwać seta mistrzom świata. W kolejnym meczu turnieju podopieczni trenera Vitala Heynena zmierzą się w niedzielę z Holandią.
W premierowej partii biało-czerwoni szybko uzyskali kilkupunktową przewagę. Po efektownym ataku Aleksandra Śliwki było 5:8, a w dalszej części seta skuteczniejsi w ofensywie Polacy spokojnie utrzymywali punktowy dystans (12:16, 16:20). Trochę emocji przyniosła końcówka, gdy po asie serwisowym Markkusa Keela Estończycy zmniejszyli różnicę do dwóch oczek (23:21). Kluczowe akcje padły jednak łupem Polaków, a wynik na 25:22 ustalił Dawid Konarski.
Drugą odsłonę Polacy rozpoczęli słabo (0:3, 2:6), a rywale wykorzystywali problemy z przyjęciem. Heynen szukał zmian, a ważne okazało się wejście na parkiet Michała Kubiaka. Seria świetnych zagrywek kapitana pozwoliła odrobić straty (13:14). Od tego momentu rozpoczęła się walka punkt za punkt, zwieńczona rywalizacją na przewagi. Podopieczni trenera Gheorghe Cretu rozstrzygnęli ją na swoją korzyść. Dwa decydujące punkty przyniosły im skuteczny atak Roberta Tahta i as serwisowy Keela (25:27). Zagrywka była mocną bronią Estończyków w tej partii, popełnili oni też zaledwie dwa błędy własne.
Na początku trzeciego seta znów przewagę miała Estonia (1:3, 3:6), ale gra szybko się wyrównała (8:8, 11:11, 16:16). Co ciekawe, mimo dobrej gry w poprzednim secie, trener Cretu mocno rotował składem. Estończycy zaczęli popełniać proste błędy, czym ułatwili zadanie Polakom. W końcówce biało-czerwoni uzyskali przewagę (18:20) i wygrali kluczowe akcje. Atak Artura Szalpuka po bloku rywali przyniósł piłkę setową (21:24). W następnej akcji odpowiedział Hindrek Pulk, ale w kolejnej Kubiak przełamał estoński blok (25:22).
W czwartej partii od początku oglądaliśmy walkę punkt za punkt. Od stanu 11:11 przewagę zaczęli budować Polacy. Z akcji na akcję faworyci grali coraz pewniej, skutecznie w ofensywie oraz w polu zagrywki – asami popisali się Fabian Drzyzga (14:11) oraz Bieniek (19:13). Takiej przewagi mistrzowie świata nie mogli już roztrwonić. Piłkę meczową wywalczył skutecznym atakiem Kubiak, a rywalizację zakończył punktowy blok Polaków (25:17).
Najwięcej punktów: Artur Szalpuk (23), Dawid Konarski (17), Michał Kubiak (15) – Polska; Robert Taht (13) – Estonia. Na przestrzeni meczu Polacy byli skuteczniejsi w ataku, ale gorzej od rywali punktowali zagrywką (6–9).
Warto przypomnieć, że Polacy zainaugurowali zmagania w ME 2019 dokładnie dziesięć lat po wywalczeniu mistrzostwa Europy w Izmirze. W kolejnym spotkaniu w grupie D podopieczni Heynena zmierzą się w niedzielę ze współgospodarzami turnieju – Holendrami.
Polska – Estonia 3:1 (25:22, 25:27, 25:22, 25:17)
Polska: Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Karol Kłos – Damian Wojtaszek (libero) oraz Maciej Muzaj, Marcin Komenda, Michał Kubiak, Mateusz Bieniek, Piotr Nowakowski. Trener: Vital Heynen.
Estonia: Ardo Kreek, Kert Toobal, Martti Juhkami, Renee Teppan, Robert Taht, Timo Tammemaa – Rait Rikberg (libero) oraz Markkus Keel, Rait Rikberg, Kristo Kollo, Andrus Raadik, Andri Aganits, Hindrek Pulk, Silver Maar (libero). Trener: Gheorghe Cretu.
Terminarz i plan transmisji meczów grupy D ME siatkarzy 2019:
2019-09-13: Czechy – Ukraina 1:3 (21:25, 19:25, 25:19, 22:25)
2019-09-13: Polska – Estonia 3:1 (25:22, 25:27, 25:22, 25:17)
2019-09-13: Holandia – Czarnogóra (piątek, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-14: Ukraina – Holandia (sobota, godzina 16.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-14: Estonia – Czarnogóra (sobota, godzina 19.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-15: Holandia – Polska (niedziela, godzina 16.00; transmisja – Polsat Sport, Super Polsat)
2019-09-15: Czechy – Estonia (niedziela, godzina 19.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-16: Czarnogóra – Ukraina (poniedziałek, godzina 17.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-16: Polska – Czechy (poniedziałek, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport, Super Polsat)
2019-09-17: Czarnogóra – Polska (wtorek, godzina 17.00; transmisja – Polsat Sport, Super Polsat)
2019-09-17: Estonia – Holandia (wtorek, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-18: Ukraina – Estonia (środa, godzina 16.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-18: Holandia – Czechy (środa, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-19: Czechy – Czarnogóra (czwartek, godzina 17.00; transmisja – Polsat Sport)
2019-09-19: Polska – Ukraina (czwartek, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport, Super Polsat).
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Oliwier Winiarski zadebiutował w PlusLidze