Żona Hrycaniuka: Po każdym meczu przytulam "Bestię"

Koszykówka

Przed polskimi koszykarzami ostatni mecz tegorocznych mistrzostw świata. W sobotę zagrają z reprezentacją Stanów Zjednoczonych o siódme miejsce. Z trybun wspierać będą ich polscy kibice, wśród nich pani Aneta, żona Adama Hrycaniuka, którego koledzy nazywają "Bestią". W Szanghaju spotkał ją Szymon Zaworski, wysłannik Polsatu Sport na chiński turniej. - Trudno kibicuje się mężowi, jestem pełna niesamowitych emocji. A po każdym meczu przytulam moją "Bestię" - powiedziała.

Szymon Zaworski: Ja się kibicuje mężowi?

 

Aneta Hrycaniuk: Bardzo trudno. Bardzo bym chciała, żeby wygrywali i za każdym razem jestem pełna emocji. Życzę Polakom jak najlepiej i cieszę się, że mogłam przyjechać do Chin, by całym sercem wspierać ich z trybun. Wraz z rodziną i przyjaciółmi.

 

Gdy widzie Pani w akcji Adama, to wyjątkowo się Pani denerwuje?

 

Wtedy bardzo krzyczę. Ale jestem dumna z całej drużyny, nie tylko z Adama. Oni wszyscy dają z siebie 150 procent. Są wielce. Serdecznie im gratulujemy.

 

Po meczach Adam jest przed kamerami bardzo stonowany, spokojny. A co mówi po meczach Pani?

 

Po meczach zawsze go przytulam, obojętnie czy jest zwycięstwo, czy porażka. Jak się wygrywa, to wszyscy się cieszą, ale jak się przegra, to ktoś musi pocieszyć. Przytulić, powiedzieć że i tak było bardzo dobrze. I oczywiście przytulam "Bestię", zawsze.    

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

 

WYNIKI I TERMINARZ MISTRZOSTW ŚWIATA KOSZYKARZY

Szymon Zaworski, WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie