Szalpuk: W sobotę dokładnie przyjrzeliśmy się Holandii
Po piątkowym zwycięstwie 3:1 nad Estonią polscy siatkarze mają dzień dzień przerwy w mistrzostwach Europy. Wykorzystali go na trening oraz analizę drugiego rywala w tegorocznym turnieju. W niedzielę o godzinie 16:00 Biało-Czerwoni zagrają z Holandią. Gospodarze mistrzostw doskonale wypadli na tle Czarnogóry, którą pokonali bez najmniejszych problemów. - Wiemy jak grają, w sobotę obejrzeliśmy ich mecz - powiedział po treningu Artur Szalpuk, przyjmujący reprezentacji Polski.
Marcin Lepa: Sobota jest dla Polaków dniem przerwy w mistrzostwach. Trening skończył się około 13:00. Jak wykorzystasz ten czas do niedzieli, do godziny 16:00, kiedy trzeba będzie być już w najwyższej formie.
Artur Szalpuk: Po obiedzie się zdrzemnę. Później mamy siłownię, nieobowiązkową, ale myślę, że wybiorę sie lekko poruszać. Później masaże i odpoczynek. Tylko to pomoże być gotowym na niedzielny mecz.
Oglądaliście mecz Holendrów, Ty osobiście, widziałeś występ "Pomarańczowych"?
W piątek ten mecz leciał gdzieś w tle, po naszym spotkaniu nie była to pierwsza rzecz, którą chcieliśmy oglądać. W sobotę mieliśmy "wideo", więc już mniej więcej wiemy, co prezentują. Na pewno wielką robotę robi u nich Nimir Abdel-Aziz. W pierwszym meczu zagrał bardzo dobrze, ale zobaczymy, jak zaprezentuje się na naszym tle.
Holandia miała 12 asów, dziewięć w wykonaniu Nimira. To robi wrażenie na przyjmujących naszej ekipy?
To bardzo dobry wynik, ale nasza linia przyjęcia jest pewniejsza od linii Czarnogóry. Zobaczymy, co będzie on w stanie zrobić przeciwko nam.
WYNIKI, TABELE I TERMINARZ ME SIATKARZY 2019
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze