Woryna: Powrót do Ekstraligi był moją prywatną misją
Żużlowcy PGG ROW Rybnik wygrali rewanżowy mecz finału Nice 1 Ligi i wywalczyli awans do Ekstraligi. W spotkaniu z Arged Malesa TŻ Ostrovią Ostrów Wlkp. najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Kacper Woryna. Zdobył 13 punktów, w tym dwa w ostatnim biegu, przed którym nieszczęśliwy zbieg okoliczności mógł jeszcze pokrzyżować rybniczanom plany. - Powrót do Ekstraligi był moja prywatną misją - oznajmił 23-letni żużlowiec w rozmowie z Tomaszem Lorkiem, komentatorem Polsatu Sport.
Tomasz Lorek: Było dużo kusicieli, którzy mówili, byś odszedł z Rybnika. Warto było zostać?
Kacper Woryna: Nie zawsze w życie pieniądze sa najważniejsze. Wiedziałem, że w Rybniku mam możliwości rozwoju, poza tym, miałem prywatną misję powrotu z drużyną do Ekstraligi. Dzisiaj cała drużyna pojechała wyśmienicie, jak z nut. Nie było łatwo, ale daliśmy radę i misja zakończona.
Był jakiś moment zwątpienia, na przykład w momencie, gdy sędziowie mogli zarządzić powtórkę czternastego biegu?
Nigdy nie wątpię w swój zespół, ani w swoje możliwości. Wiadomo, że rywale też pojechali super zawody, ale my byliśmy lepsi.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze