Siatkarki #VolleyWrocław wygrały turniej w Opolu

Drugi tydzień wrześniowych przygotowań #VolleyWrocław do sezonu 2019/20 zwieńczył Turniej 60-lecia Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Opolskiego. W weekend siatkarki z Dolnego Śląska zagrały z dwoma zespołami z pierwszej ligi – Enea Energetyk Poznań i Uni Opole. Zwycięstwa w obu meczach zapewniły wrocławiankom wygraną w całym turnieju.

 

Sobotni mecz to sinusoida zagrań z obu stron. Początki każdej partii były wyrównane, dopiero w środkowym fragmencie seta któraś z drużyn zdobywała przewagę, którą utrzymywała do końca partii. Niedzielne spotkanie można opatrzyć maksymą: „kto zagrywa, ten wygrywa”. Po dwóch partiach zwyciężonych przez wrocławianki, do głosu doszły gospodynie. Ostatecznie jednak w tie-breaku górą okazały się Dolnoślązaczki.

 

W obu meczach trener Wojciech Kurczyński skorzystał ze wszystkich możliwych siatkarek i rotacji, jakie są dostępne w siatkówce. To było dodatkowe utrudnienie dla zespołu z Wrocławia, który musiał się odnaleźć w każdej sytuacji. Nadrzędnym celem sparingów jest jednak sprawdzenie wyuczonych schematów i umiejętności nabytych w ostatnich dniach treningu.

 

Liderkami w #VolleyWrocław była Natalia Murek oraz Aleksandra Rasińska, które w obu meczach zdobyły ponad 30 punktów każda. Natalia Murek i Kinga Kasprzak postraszyły swoje rywalki asami serwisowymi, a na siatce czujnie działały Aleksandra Gancarz i Łucja Kuriata.

 

– Za nami dwa ciężkie mecze i po raz pierwszy mogę powiedzieć, że czuję się zmęczona. Były to wymagające spotkania, zważywszy na różnicę między momentem, w którym my jesteśmy, a w którym są zespoły z pierwszej ligi. Cieszę się, że każda z nas dostała możliwość gry w turnieju i z ostatecznej wygranej w całych rozgrywkach – powiedziała środkowa #VolleyWrocław Aleksandra Gancarz.

 

– Zebraliśmy bardzo dużo materiału. Wszystkie siatkarki spędziły podobną liczbę setów na boisku. W tym momencie przygotowań sparingi traktujemy jako element treningu. Oczywiście zmienia sią fakt, że jest to bardziej forma meczowa i dochodzą do tego emocje z tym związane. Cieszę się, że wygraliśmy i w dobrych humorach wracamy do Wrocławia. Tam czekają na nas kolejne dni spędzone na treningach – dodał drugi trener ekipy z Wrocławia Tomasz Kowalski.

 

#VolleyWrocław – Enea Energetyk Poznań 3:2 (26:24, 17:25, 25:21, 24:26, 15:11)

Uni Opole – #VolleyWrocław 2:3 (25:27, 24:26, 25:21, 25:23, 12:15)

Uni Opole – Enea Energetyk Poznań 2:3 (20:25, 19:25, 25:20, 25:16, 11:15)