Liga Mistrzów: Falstart finalisty. Tottenham zgubił punkty w Pireusie

Piłka nożna

Finalista ubiegłego sezonu Ligi Mistrzów Tottenham Hotspur zremisował na wyjeździe z grającym bez kompleksów Olympiakosem 2:2. "Koguty" mają czego żałować, gdyż w 30. minucie prowadzili już dwoma bramkami, jednak ambitni gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą goli Daniela Podence'a i Mathieu Valbueny.

Faworytem spotkania w Pireusie byli rzecz jasna finaliści ubiegłego sezonu Ligi Mistrzów, czyli piłkarze Mauricio Pochettino. Olympiakos nie raz udowodnił już jednak, że potrafi zaskoczyć, szczególnie przed własną publicznością. Popisem greckiej siły było rozbicie w fazie play off Krasnodaru, barw którego w swoim czasie bronił Artur Jędrzejczyk. Podopieczni Pedro Martinsa najpierw wygrali u siebie 4:0, a w rewanżu rozgrywanym około 100 km od Morza Czarnego potwierdzili swą dominację zwyciężając 2:1.

 

Początek meczu pierwszej kolejki faktycznie należał do "Kogutów", którym w 26. minucie udało się wyjść na prowadzenie. Chwilę wcześniej w pole karne gospodarzy wbiegł Harry Kane, mijając bezradnego Yassine'a Meriaha, a ten próbując ratować sytuację podłożył Anglikowi nogę i doprowadził do jego upadku. Sędziujący zawody Gianluca Rocchi nie miał wątpliwości i przyznał gościom rzut karny.

 

Do ustawionej w odległości jedenastu metrów od bramki piłki podszedł sam poszkodowany i sugerując uderzenie w kierunku lewego słupka posłał piłkę w sam środek, nie dając tym samym żadnych szans lecącemu już w bok bramkarzowi.

 

Cztery minuty później prowadzenie Tottenhamu w efektownym stylu podwyższył Lucas Moura, który po otrzymaniu piłki przed polem karnym gości zszedł do środka i technicznym, jednak mocnym uderzeniem, posłał piłkę w boczną siatkę tuż obok lewego słupka.

 

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Olympiakosowi udało się złapać kontakt, gdy kapitalnym, prostopadłym podaniem do wybiegającego na wolne pole Daniela Podence'a popisał się Mathieu Valbuena, a Portugalczyk mocnym strzałem w kierunku dalszego słupka wpisał się na listę strzelców.

 

W drugiej odsłonie Grecy doprowadzili do wyrównania za sprawą wspomnianego już Valbueny, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Jana Vertonghena właśnie na Francuzie. Ten podszedł do piłki i całkowicie zmylił wprawionego w bronieniu rzutów karnych Hugo Llorisa.

 

Tym samym gospodarze doprowadzili do niespodzianki zapisując na swoim koncie punkt po konfrontacji z Tottenhamem. Lidera grupy B rozstrzygnie najprawdopodobniej mecz Bayernu Monachium z FK Crveną zvezdą, który został zaplanowany na godzinę 21.00.

 

Olympiakos Pireus - Tottenham Hotspur 2:2 (1:2)
Bramki: Podence 44, Valbuena 54 - Kane 26, Lucas 30

 

Olympiakos Pireus: Jose Sa - Omar Elabdellaoui, Yassine Meriah, Ruben Semedo, Konstantinos Tsimikas - Guilherme, Andreas Bouchalakis - Georgios Masouras (78. Lazar Randjelović), Mathieu Valbuena (69. Yassine Benzia), Daniel Podence - Miguel Guerrero (89. Youssef El Arabi).

 

Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Toby Alderweireld, Davinson Sanchez, Jan Vertonghen, Ben Davies - Tanguy Ndombele (62. Moussa Sissoko), Harry Winks - Lucas Moura (76. Erik Lamela), Dele Alli (73. Son Hueng-min), Christian Eriksen - Harry Kane.

 

Żółte kartki: Guilherme - Winks

 

WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Francja - Niemcy. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie