Polscy siatkarze poznali potencjalnego rywala w ćwierćfinale ME

W premierowej odsłonie Niemcy zdominowali rywali i już w środkowej części seta uzyskali wyraźną przewagę (11:16). W końcówce kontrolowali sytuację (12:18, 15:21), a potem jeszcze Georg Grozer zdobył dwa punkty bezpośrednio z zagrywki. Wynik seta na 17:25 ustalił skuteczną kiwką Tobias Krick. 

 

Set numer dwa był zdecydowanie bardziej wyrównany, a do stanu 21:21 wynik oscylował wokół remisu. Kluczowe punkty zapisali na swym koncie Niemcy, ale w końcówce Pomarańczowi nie wykorzystali swoich szans i przegrali 22:25. As serwisowy Christiana Fromma, atak Grozera, pomyłka Nimira Abdel-Aziza w ofensywie oraz atak Fromma doprowadziły ekipę trenera Andrei Gianiego do zwycięstwa.

 

Trzecia partia toczyła się przy przewadze gospodarzy (4:1, 13:11). W końcówce odskoczyli rywalom na trzy oczka – Denis Kaliberda najpierw został zablokowany, a w kolejnej akcji zaatakował w siatkę i było 20:17. Niemcy zdołali odrobić stratę w końcówce, gdy w polu zagrywki pojawił się Grozer. Seta rozstrzygnęła niezwykle zacięta rywalizacja na przewagi. Siatkarze trenera Gianiego nie wykorzystali w niej kilku piłek meczowych. Partię rozstrzygnęły as serwisowy Thijsa Ter Horsta oraz atak Maartena van Garderena po bloku rywali (32:30).

 

W czwartej odsłonie również oglądaliśmy wyrównaną walkę obu ekip. Żadna ze stron nie była w stanie uzyskać znaczącej przewagi i znów wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. Po asie serwisowym Christiana Fromma gospodarze przegrywali 21:23. Po chwili skutecznym atakiem odpowiedział Abdel-Aziz, ale w kolejnej akcji Niemcy wywalczyli piłkę meczową. Wykorzystali ją za drugim podejściem. Anton Brehme atakiem ze środka zakończył seta (23:25) i całe spotkanie.

 

Najwięcej punktów: Nimir Abdel-Aziz (29), Thijs Ter Horst (12) – Holandia; Georg Grozer (20), Tobias Krick (18), Tobias Krick (15) – Niemcy. Obie ekipy punktowały zagrywką (9–9, 4 asy Grozera), Niemcy lepiej prezentowali się w ataku; to był mecz błędów własnych – obie ekipy popełniły ich ponad 30. Piętą achillesową Pomarańczowych było w tym spotkaniu rozegranie. Niemcy zmierzą się w poniedziałkowym ćwierćfinale ze zwycięzcą meczu Polska – Hiszpania (sobota, godzina 20.00).

 

Holandia – Niemcy 1:3 (17:25, 22:25, 32:30, 23:25)

 

Holandia: Fabian Plak, Nimir Abdel-Aziz, Thijs Ter Horst, Michael Parkinson, Gijs Jorna, Gijs van Solkema – Just Dronkers (libero) oraz Luuc Van der Ent, Wessel Keemink, Robbert Andringa (libero), Wouter ter Maat, Maarten van Garderen, Sjoerd Hoogendoorn. Trener: Roberto Piazza.

Niemcy: Lukas Kampa, Ruben Schott, Christian Fromm, Georg Grozer, Tobias Krick, Marcus Boehme – Julian Zenger (libero) oraz Simon Hirsch, Denis Kaliberda, Jan Zimmermann, Anton Brehme, Moritz Reichert. Trener: Andrea Giani.