PŚ w rugby: Radość Francuzów przekształciła się w bijatykę. Emocje wzięły górę
Do dość niecodziennej sytuacji doszło po ostatnim gwizdku spotkania Francja - Argentyna, rozgrywanego w ramach Pucharu Świata w rugby. Zawodnicy przenieśli walkę boiskową na pozaboiskową i w rezultacie rzucili się na siebie z pięściami.
Spotkanie Francuzów z Argentyńczykami zapowiadane było jako jeden z hitów początku rywalizacji w Pucharze Świata. Mecz faktycznie spełnił oczekiwania kibiców, dostarczając im niesamowitych emocji. Początek należał do Francuzów, którzy w pierwszej połowie wypracowali sobie pokaźną przewagę, schodząc do szatni przy wyniku 20:3.
Po wznowieniu spotkania do roboty wzięli się Argentyńczycy, którzy dzięki mozolnej pracy i bardzo mądrej grze wysunęli się na jednopunktowe prowadzenie (21:20). W ostatnich minutach szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili ostatecznie "Trójkolorowi", kończąc zacięte spotkanie wynikiem 23:21.
Niesamowite tempo i zaangażowanie zawodników obu drużyn poskutkowało tym, że nawet po ostatnim gwizdku rzucili się oni na siebie tworząc coś na kształt młyna. Regularna bijatyka trwała kilkadziesiąt sekund i ostatecznie zakończyła się polubownym zawieszeniem broni.
WYNIKI I TERMINARZ PUCHARU ŚWIATA
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze