Puchar Świata w rugby. Francja szaleje po zwycięstwie w grupie śmierci
Ponad cztery miliony Francuzów zasiadło w sobotę o 9 rano przed telewizorami by obejrzeć mecz ich rugbowej reprezentacji z Argentyną. Po niesamowitym, pełnym dramaturgii starciu, zakończonym bójką obu drużyn, Trójkolorowi wygrali 23:21. Zwycięstwo może być kluczowe, jeśli chodzi o wyjście z "grupy śmierci", w której Francja i Argentyna gra jeszcze m.in. z Anglią. Wszystkie mecze Pucharu Świata w rugby można obejrzeć na żywo na sportowych antenach Polsatu.
Francuzi kochają rugby. No, może nie tak bardzo jak piłkę nożną, ale rugby to zdecydowanie drugi sport zespołowy nad Sekwaną. Ich ekstraklasa rugby - Top 14 jest uznawana za najlepszą na świecie, grają w niej najlepsi rugbiści z całego Kuli Ziemskiej i pod tym względem piłkarska Ligue 1 jest na zdecydowanie na drugim planie.
Na trwającym od piątku w Japonii rugbowym mundialu występuje 95 rugbistów z Top 14. Puchar Świata cieszy się ogromnym zainteresowaniem we Francji. L’Equipe poświęca imprezie prawie dwadzieścia stron dziennie, a kiedy Trójkolorowym gra się układa zainteresowanie wśród mediów i kibiców wyraźnie rośnie.
Mimo wczesnej pory (początek 9.15 rano) i weekendu, mecz Francji z Argentyną w sobotni poranek oglądało 4,28 milionów telewidzów a szlagier pierwszej fazy eliminacji - Nowa Zelandia-Afryka Południowa 3,65 mln (rozegrany tuż po meczu Francuzów).
Po zwycięskim meczu z Argentyną (23;21), można było odczuć dużą ulgę wśród francuskich kibiców i dziennikarzy. Komentarze prasowe były bardzo stonowane. Na jedynce l’Equipe tytuł był wymowny: "Pierwszy stopień pokonany – poniewierani do samego końca, Niebiescy odnieśli kapitalny sukces przeciwko Argentynie. Droga do ćwierćfinału się otwiera’’ - piszą dziennikarze największej sportowej gazety świata, mają na myśli dramatyczny przebieg spotkania. Do przerwy Francja grała rewelacyjnie, prowadziła 20:3, ale w drugiej połowie do głosu doszły Pumy. Argentyńczycy wyszli nawet na prowadzenie 21:23. Zwycięstwo Trójkolorowym zapewnił kopem z tzw. dropgola, wprowadzony po przerwie Camile Lopez (skrót meczu w załączonym materiale wideo).
Inny ciekawy tytuł, przed głównym sprawozdaniem z meczu "Piekło może zaczekać" ostrzega przed błędami popełnionymi podczas meczu z Pumami. "Dobrze, że les Bleus nie zabrakło zimnej krwi do samego końca. Thierry Dusautoir, 80-krotny reprezentant i kapitan Trójkolorowych, który nie dawno rozstał się z kolegami uważa, że ten entuzjazm powinien być podstawą gry zespołu. "Prawie nikt nie spodziawał się zwycięstwa Trójkolorowych, tak jak nikt nie oczekiwał że Pumas pokonają nas w inauguracyjnym meczu Mundialu 2007 (gospodarzami byli Francuzi, przegrali potem z Argentyną także mecz o brązowy medal - przyp. red). Oby nie zaprzepaścić tej szansy w meczach ze Stanami Zjednoczonymi i Tonga" - ostrzega legendarny gracz III lini młyna, autor przyłożenia dla Francji w pamiętnym finale PŚ w 2011 w Nowej Zelandii (przegranym zaledwie 7:8 przez jego drużynę).
Dawid Opoczynski, specjalny wysłannik le Parisien do Japonii, uważa, że "Ten sukces jest dobry dla morale zespołu i otwiera drogę do ćwierćfinału i może być nowym startem dla francuskiej XV". Niedzielny Journal du Dimanche natomiast oddaje hołd cichemu bohaterowi spotkania Camille’owi Lopezowi, który w 70 minucie decydującym dropem przypieczętowal sukces Trójkolorowych. Po meczu Camille Lopez nie ukrywał ogromnej radości jaka go ogarnęła : "Ta chwila będzie należeć do historii mojego, życia jak we śnie".
Za szlagier pierwszej rundy eliminacji media zgodnie uznały mecz All Blacks ze Sringboksami. "Mocne otwarcie All Blacks" – pisze l’Equipe. Piękna gra i waleczność przekonały o ich świetnej formie po sukcesie (23-13) nad Afryką Południową. Całkowicie wybili z rytmu agresywnych Springboksów. I to dopiero początek.
Plan transmisji z japońskiego Pucharu Świata na sportowych antenach Polsatu Sport
Poniedziałek. 23.09
12.15 Polsat Sport: Walia – Gruzja
Wtorek. 24.09
12.15 Polsat Sport: Rosja – Samoa
Środa. 25.09
7.15 Polsat Sport: Fidżi – Urugwaj
Czwartek. 26.09
9.45 Polsat Sport: Włochy – Kanada
12.45 Polsat Sport: Anglia – USA
Sobota. 28.09
6.45 Polsat Sport News: Argentyna Tonga
9.15 Polsat Sport News: Japonia – Irlandia
11.45 Polsat Sport News: RPA – Namibia
W załączonych materiałach wideo skrót meczu oraz bójka, jaka wybuchła między drużynami po końcowym gwizdku
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze