W premierowej partii Polacy uzyskali przewagę po serii czterech wygranych akcji, zwieńczonych asem serwisowym Wilfredo Leona (10:5). W dalszej części seta biało-czerwoni utrzymywali przewagę, grając w bardzo dobrym stylu. Świetnie rozegrali tę partię taktycznie, przy dobrym przyjęciu byli skuteczni w ofensywie i popełnili w całej odsłonie ledwie dwa błędy własne. W końcówce pewnie utrzymywali punktowy dystans. Jakub Kochanowski atakiem z krótkiej wywalczył piłkę setową, a w kolejnej akcji Bartosz Kurek przepchnął piłkę na siatce, kończąc tę część meczu (25:18).
Set numer dwa miał podobny scenariusz do pierwszego. Polacy szybko odskoczyli na kilka punktów (9:6) i w dalszej części utrzymywali przewagę. Mimo nieco słabszego przyjęcia, zagrali lepiej w ofensywie. W końcówce, przy stanie 21:18 siatkarze Italii mogli jeszcze liczyć na nawiązanie walki. Cztery kolejne akcje padły jednak łupem biało-czerwonych. Skutecznym atakiem popisał się Aleksander Śliwka, potem Polacy dwukrotnie zablokowali rywali, a na koniec Oleg Antonow posłał piłkę w aut (25:18).
Trzecia odsłona miała bardziej wyrównany przebieg. Po asie serwisowym Davide Candellaro Polacy przegrywali 10:12, potem oglądaliśmy rywalizację punkt za punkt (15:15, 19:19). Końcówka seta przyniosła tym razem nieco więcej emocji, ale kluczowe akcje znów padły łupem Polaków. Po skutecznym bloku Marcina Komendy Polacy mieli piłkę meczową (24:21), a skuteczny atak Śliwki zamknął seta (25:22) i całe to jednostronne spotkanie.
Najwięcej punktów: Wilfredo Leon (15), Aleksander Śliwka (15), Bartosz Kurek (11) – Polska; Dick Kooy (12), Oreste Cavuto (12), Davide Candellaro (10) – Włochy. Biało-czerwoni lepiej punktowali w ataku, blokiem (8–5) oraz zagrywką (4–2), popełnili też mniej błędów własnych od rywali (10–18).
Polacy zdołali zrewanżować się rywalom za pamiętną porażkę 1:3 z poprzedniej edycji PŚ. To czwarte zwycięstwo podopiecznych Heynena w tym turnieju. Wcześniej pokonali Tunezję 3:0, Japonię 3:1 i Argentynę 3:1, przegrali natomiast 1:3 z Amerykanami. Teraz Polacy przeniosą się do Hiroszimy, gdzie w środę zagrają z Rosjanami.
Polska – Włochy 3:0 (25:18, 25:18, 25:22)
Polska: Marcin Komenda, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Karol Kłos – Paweł Zatorski (libero) oraz Maciej Muzaj, Fabian Drzyzga, Artur Szalpuk. Trener: Vital Heynen.
Włochy: Riccardo Sbertoli, Oreste Cavuto, Davide Candellaro, Dick Kooy, Gabriele Nelli, Simone Anzani – Fabio Balaso (libero) oraz Oleg Antonov, Giulio Pinali, Roberto Russo. Trener: Gianlorenzo Blengini.
Sędziowie: Denny Francisco Cespedes Lassi (Dominikana) – Władimir Olejnik (Rosja).
RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze