Nowy trener powiedział "tak" Milanowi
Wygląda na to, że dni Marco Giampaolo w Milanie są policzone. Choć sam szkoleniowiec przyznał, że nie zamierza podać się do dymisji, władze klubu osiągnęły właśnie porozumienie z Luciano Spallettim.
O możliwym przejęciu Milanu przez 60-latka piszą zgodnie włoskie media, w tym między innymi Gianluca Di Marzio z telewizji Sky Sport. Problemem jest fakt, że Spalletti wciąż jest związany kontraktem z Interem Mediolan, czyli klubem, który prowadził w ostatnich dwóch latach.
- Rezygnacja? Nigdy! To oznaczałoby, że się poddaję. A ja nigdy się nie poddam - powiedział kilka dni temu Giampaolo. Wydawało się, że jego posada choć przez chwilę będzie pewniejsza po wygranej Milanu w ligowym spotkaniu z Genoą (2:1). Nic jednak bardziej mylnego. Drużyna "Rossonerich" zawodzi od początku sezonu i szczęśliwie wywalczone trzy punkty nie zmieniły oceny jego pracy.
#Spalletti dice sì al #Milan, #Pioli dà la preferenza al #Genoa. Le ultime anche sulla panchina della #Sampdoria | #Calciomercato https://t.co/q7FVKoBsMu
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) October 7, 2019
Wszystko wskazuje na to, że do zmian trenerów dojdzie też w dwóch innych klubach z Serie A. Aurelio Andreazzoli ma wylecieć z Genoi, a w jego miejsce klub zakontraktuje prawdopodobnie Stefano Piolego, ostatnio pracującego we Fiorentinie. Na włosku wisi też posada Eusebio Di Francesco w Sampdorii. Klub Bartosza Bereszyńskiego i Karola Linettego zamyka ligową tabelę z zaledwie trzema punktami po siedmiu kolejkach.
Spalletti przed pracą w Interze prowadził między innymi Romę czy Udinese. W latach 2009-2014 był szkoleniowcem rosyjskiego Zenita Saint Petersburg, z którym dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo tamtejszej ekstraklasy.
Przejdź na Polsatsport.pl