Jędrzejczyk od drugiej rundy walczyła z kontuzją. "Czas na starcie o pas!"
Joanna Jędrzejczyk (16-3, 4 KO, 1 SUB) od drugiej rundy musiała zmagać się z kontuzją stopy. To nie przeszkodziło jej w odniesieniu pewnego zwycięstwa z Michelle Waterson (17-7, 3 KO, 9 SUB) na gali UFC w Tampie. - Walczmy o pas - powiedziała po walce. Czy niedługo zmierzy się z mistrzynią wagi słomkowej?
Była mistrzyni prezentowała się bardzo dobrze od samego początku walki wieczoru. Rozbijała Waterson pojedynczymi ciosami oraz kopnięciami. Po pięciu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości, przyznając zwycięstwo Jędrzejczyk. Dwóch sędziów dało jej wszystkie pięć rund, a ostatni - cztery (2x 50:45, 49:46).
- Czas na starcie o pas - wykrzyczała Jędrzejczyk po ogłoszeniu werdyktu.
Dodała też, że od drugiej rundy musiała radzić sobie ze złamaną kością w stopie. To nie przełożyło się jednak na słabszą dyspozycję Polki. Wręcz przeciwnie - ciągle wyglądała na zawodniczkę, która ma wszystko pod kontrolą.
- Kto jest prawdziwą Królową? Pokłońcie się! Dana (White, szef UFC - przyp.red.), zaraz do ciebie dzwonię - powiedziała z uśmiechem na twarzy.
Mistrzynią wagi słomkowej jest Zhang Weili. Czy już niedługo Jędrzejczyk spróbuje odebrać jej pas?
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze