Babilon MMA 10: Doświadczony Brazylijczyk rywalem Gutowskiego
W swoim 60. występie w karierze Joao Paulo Rodrigues spotka się z niepokonanym Krzysztofem Gutowskim (7-0, 7 KO). Polak nigdy nie walczył z rywalem o tak bogatym sportowym życiorysie. Wielkie wyzwanie już 26 października na pierwszej w historii podziemnej gali MMA -Babilon MMA 10: Podziemny Krąg.
- Miał być Rafael Macedo, którego określałem moim stylowym rywalem-koszmarem, a będzie jego rodak João Paulo Rodrigues. W parterze wydaje się być słabszy od pierwszego z Brazylijczyków, co dla mnie, zawodnika stójkowego, jest dobrą wiadomością, ale są i gorsze wieści. João Paulo jest niesamowicie doświadczony, mało kto z Polaków miał okazję bić się z kimś mającym tak ogromną i wieloletnią praktykę w oktagonie - powiedział Gutowski, który w Kopalni Soli w Wieliczce zadebiutuje w barwach federacji Tomasza Babilońskiego - Babilon MMA.
32-letni polski zawodnik jest niepokonany w zawodowej karierze i legitymuje się rekordem 7-0. Rafael Macedo miał kilka walk więcej, zaś Joao Paulo Rodriguesa czeka w Polsce jubileusz – 60. występ. Czy Gutowski zdoła zepsuć święto 38-letniego Brazylijczyka? W MMA zadebiutował w 2000 roku, ale na dobre jego kariera rozpoczęła się pięć lat później.
- Joao Paulo może okazać się jeszcze trudniejszym przeciwnikiem od Rafaela Macedo. To bardzo charakterny zawodnik, nie boi się przyjąć, a przy tym jest niesamowicie nieprzewidywalny. Walczy emocjonalnie, często nie potrafi utrzymać swego planu na walkę, co jest dodatkowym wyzwaniem dla jego rywali. Wciąga w bójkę, wprowadza chaos i jest nieobliczalny - powiedział menedżer Marcin Ossoliński.
Z jego oceną zgadza się Gutowski, który zdążył obejrzeć już ostatnie występy Brazylijczyka, m.in. lipcową porażkę z Ludovitem Kleinem (15-2) w Bratysławie. Joao Paulo Rodriguesa ma na koncie też blisko 40 zwycięstw i to "okrągłe" chce odnieść przy okazji swego jubileuszu w Polsce.
- Bardzo dobre zapasy Rafaela Macedo mogły mi sprawić pewną trudność, lecz João Paulo też ma swoje atuty. Niesamowite jest jego doświadczenie, do tego dochodzi wielki spryt w walkach. Na pewno będzie dążył do parteru. Zauważyłem, że ma problemy w wyczucie dystansu w pojedynkach z rywalami walczącymi z odwrotnej pozycji, tak jak ja. Postaram się to wykorzystać - zapewnił.
Gutowski dodał, że paradoksalnie potyczka z nowym przeciwnikiem może być jeszcze większym wyzwaniem niż z "Rzeźnikiem" Macedo. - Czasem lepiej walczyć z bardzo mocnym zawodnikiem, ale takim ułożonym technicznie i przez to czytelniejszym. Tacy bijący chaotycznie, troszkę nawet nieskoordynowani są trudniejsi, także patrząc przez pryzmat obrazu całej walki - podsumował.
Podczas Babilon MMA 10: Podziemny Krąg organizator Tomasz Babiloński razem z Pawłem Jóźwiakiem z Fight Exclusive Night przygotowali hit w postaci pojedynku unifikacyjnego o pasy Babilon MMA i FEN. W wadze piórkowej zmierzą się czempion Babilon MMA Danielem Rutkowski i mistrz FEN Adrian Zieliński.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze