Heynen: Nigdy nie zmusicie mnie, bym oceniał poszczególnych zawodników
- Największy progres zrobiliśmy w sztabie. W tym sezonie świetnie się dogadywaliśmy. Przekładało się to na atmosferę w zespole, jak byli traktowani. O poziomie poszczególnych zawodników, nigdy nie usłyszysz ode mnie niczego, ponieważ tworzymy drużynę - powiedział Vital Heynen po zdobyciu przez reprezentację Polski srebrnego medalu Pucharu Świata.
Łukasz Kadziewicz: Jakby ocenił trener ten sezon kadrowy?
Vital Heynen: Jesteśmy w tym momencie mocniejsi, niż gdy zdobywaliśmy mistrzostwo świata. Przede wszystkim uważam, że ustabilizowaliśmy naszą pozycję w czołówce światowej siatkówki, poprzez medale Ligi Narodów, mistrzostw Europy oraz Pucharu Świata. Zdobyliśmy również bezpośrednią kwalifikację na igrzyska olimpijskie. Mieliśmy długi sezon, który sprawił, że jesteśmy gotowi na przyszły rok, by walczyć o nasz najważniejszy cel. Trzy lata temu planowałem pracę reprezentacji. Teraz mogę powiedzieć, że jesteśmy powyżej linii rozwoju, którą założyłem.
Co było najtrudniejszym momentem w tegorocznym sezonie reprezentacyjnym?
Porażka ze Słowenią była bardzo bolesna. Uważam, że mieliśmy szansę na lepszy wynik. Poza tym to był niesamowity sezon. Na wtorkowym wideo powiedziałem zawodnikom oraz sztabowi jak bardzo jestem wdzięczny i dziękuję za ten czas spędzony razem. Atmosfera między nami jest niesamowita. To była przyjemność pracować w tym zespole.
Który spośród zawodników jest największym zwycięzcą sezonu kadrowego?
Największy progres zrobiliśmy w sztabie. W tym sezonie świetnie się dogadywaliśmy. Przekładało się to na atmosferę w zespole, jak byli traktowani. O poziomie poszczególnych zawodników, nigdy nie usłyszysz ode mnie niczego, ponieważ tworzymy drużynę.
WYNIKI, TABELA, TERMINARZ PUCHARU ŚWIATA SIATKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze