Euroliga: Porażka Arki Gdynia w pierwszym meczu po siedmiu latach przerwy

W swoim pierwszym po siedmiu latach przerwy meczu Euroligi (poprzednio gdynianki rywalizowały w tych rozgrywkach w sezonie 2011/12) zawodniczki Arki przegrały w Schio z Familą 47:51. W ekipie trenera Vetry zabrakło kontuzjowanej podstawowej rozgrywającej Słowaczki Barbory Balintovej.

 

Początek spotkania toczył się pod dyktando gospodyń, które w 7. minucie prowadziły 15:7, a w 14. 24:17. Na przerwę, po „trójce” Marii Papowej, przyjezdne zeszły jednak przy stanie 28:28. W pierwszej połowie skutecznie w szeregach Arki poczynała sobie Rebecca Allen, która zdobyła w tym fragmencie 13 punktów.

 

W drugiej połowie gospodynie znacznie ograniczyły ofensywne poczynania Australijki, która zdołała powiększyć swój dorobek tylko o dwa "oczka". Zresztą zawodniczki obu zespołów nie grzeszyły w tych spotkaniu skutecznością, o czym świadczy wyjątkowo niski wynik.

 

W 36. minucie po rzucie za trzy Angeliki Slamovej przyjezdne wygrywały 47:43, ale końcówka zdecydowanie należała do włoskiej drużyny. Jedną z przyczyn porażki Arki była wysoko przegrana walka na tablicach – rywalki zebrały aż 53 piłki, z czego 18 w ataku, a gdynianki 35, w tym sześć w ofensywie.

 

Famila Schio – Arka Gdynia 51:47 (19:17, 9:11, 9:6, 14:13)

 

Famila Schio: Sandrine Gruda 16, Eva Lisec 10, Jasmine Keys 7, Francesca Dotto 5, Jillian Harmon 4, Sabrina Cinili 4, Diamond De Shields 3, Martina Crippa 2, Valeria Battisodo 0, Olbis Futo Andre 0

 

Arka Gdynia: Angelika Slamova 17, Rebecca Allen 15, Maria Papowa 7 Marie Gulich 6, Sonja Greinacher 2, Marissa Kastanek 0, Kamila Podgórna 0, Amalia Rembiszewska 0

Przejdź na Polsatsport.pl