Giba: Widać, ile reprezentacji Polski dał Leon
Tegoroczny sezon reprezentacyjny był dla Polski niezwykle udany. Zapewnienie sobie kwalifikacji olimpijskiej na przyszłoroczne igrzyska w Tokio, brązowe medale w Lidze Narodów oraz mistrzostwach Europy i wreszcie srebro w niedawno zakończonych zmaganiach w Pucharze Świata. Innym istotnym wydarzeniem był długo wyczekiwany debiut w barwach Biało-Czerwonych Wilfredo Leona, który zdaniem legendarnego Giby znacznie przyczynił się do podwyższenia poziomu sportowego naszej kadry.
Leon w reprezentacji Polski zadebiutował w lipcu tego roku. Z Biało-Czerwonymi zdążył już wywalczyć brązowy medal mistrzostw Europy oraz srebrny krążek Pucharu Świata. Jeden z najlepszych siatkarzy świata mocno przyczynił się do tych sukcesów, o czym wspomina inny fenomenalny zawodnik, będący już na sportowej emeryturze - Giba.
- Podczas zakończonego już sezonu reprezentacyjnego widać było, ile kadra Polski zyskała dzięki Leonowi. W reprezentacji Brazylii podobną jakość wniósł w międzyczasie Joandry Leal. Nie mogę doczekać się przyszłorocznych igrzysk olimpijskich, ponieważ zapowiadają się one niezwykle emocjonująco - powiedziała ikona światowej siatkówki.
W 2018 roku nasi siatkarze obronili złoto na mistrzostwach świata. W tym roku wywalczyli trzy medale z wielkich imprez. Wielu już żyje tym, co wydarzy się w kolejnym sezonie. Mowa oczywiście o igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2020 roku. Kto zdaniem Giby będzie liczył się w walce o podium?
- Trudno jest już teraz wskazać faworyta do zdobycia złotego medalu. Na pewno duże szanse na triumf mają drużyny takie jak Brazylia, Polska, Rosja, Stany Zjednoczone czy Włochy. Jednak nie sposób powiedzieć, która z nich będzie ostatecznie najlepsza. Poziom reprezentowany przez wszystkie wymienione przeze mnie ekipy jest bardzo wyrównany - skwitował Brazylijczyk.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze