Stefańska: Chcemy wygrać kolejny mecz Ligi Mistrzyń w tenisie stołowym
Tenisistki stołowe Enea Siarki Tarnobrzeg rozegrają we wtorek na wyjeździe drugi mecz fazy grupowej Ligi Mistrzyń. - Chcielibyśmy wygrać to spotkanie – powiedziała w sobotę kapitan tarnobrzeskiej drużyny Kinga Stefańska.
Enea Siarka od wielu lat jest liczącym się zespołem w rywalizacji międzynarodowej. W ostatnim sezonie tarnobrzeżanki wygrały LM.
We wtorek tenisistki spotkają się z węgierską drużyną Budaorsi 21 S.C. W grupie C grają także zawodniczki Metz TT. W pierwszym meczu Enea Siarka u siebie pokonała zespół z Francji 3:0.
- Chcielibyśmy wygrać to spotkanie. Jest to faza grupowa, więc ma znaczenie wynik pierwszego spotkania. Gramy na wyjeździe i byłoby dobrze, żeby ten wynik w przypadku gdyby był niekorzystny dało się odwrócić w rewanżu – mówiła Stefańska.
Zwróciła też uwagę, że niektóre zawodniczki, które we wtorek będą grały na Węgrzech, wciąż biorą jeszcze udział w rozgrywkach Pucharu Świata w Chinach. - Będą zmęczone. Przygotowania do meczu nie są optymalne, ale mimo to mam nadzieję, że przywieziemy z Węgier bardzo dobry wynik – zaznaczyła kapitan Enea Siarki.
W jej ocenie, Budaorsi 21 S.C. - Naszym przeciwnikiem będzie bardzo waleczny zespół. Będą trudne do pokonania. Gramy także na ich terenie, a to nie ułatwia zadania. Zatem zapowiada się zacięty mecz – dodała Stefańska.
W składzie Enea Siarki wystąpi najprawdopodobniej Niemka Han Ying, Rumunka Elizabeta Samara, Amerykanka Wu Yue i Białorusinka Wiktoria Pawłowicz.
Kolejne spotkanie przed własną publicznością mistrzynie Polski rozegrają 28 listopada, a będzie to rewanż z Budaorsi 21 S.C. Ten mecz poprzedzą mistrzostwa Polski dziennikarzy w tenisie stołowym (27-28.11) w hali MOSiR w Tarnobrzegu.
Siarka tytuły mistrza kraju zdobywała w latach 1991-2005 oraz 2007-2019. Z kolei w sezonach 1989/90 i 2005/06 tarnobrzeżanki wywalczyły wicemistrzostwo kraju.
Tegoroczne triumfatorki LM w sezonie 2017/18 zajęły trzecią pozycję. Rok wcześniej w finale uległy zespołowi TTC Berlin Eastside, podobnie jak w sezonie 2015/16 - wówczas też lepsza okazała się ekipa niemiecka.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze