Bundesliga: Schalke z Borussią na remis. Cały mecz Piszczka

Przed tym spotkaniem ekipa Borussii plasowała się na czwartym miejscu z punktem przewagi nad siódmym Schalke. W poprzedniej kolejce dortmundczycy przerwali passę trzech remisów z rzędu i zwyciężyli lidera tabeli - Borussię Moenchengladbach 1:0. Z kolei podopieczni Davida Wagnera przegrali na wyjeździe z Hoffenheim 0:2. Warta przypomnieć, że kilka dni temu piłkarze BVB w identycznych rozmiarach ulegli w Mediolanie Interowi w ramach rozgrywek Champions League.

 

W poprzednim sezonie Bundesligi doszło do ciekawych konfrontacji obu ekip, w których jedni i drudzy wygrali na obiekcie rywala. Schalke najpierw przegrało u siebie 1:2, aby w rewanżu w Dortmundzie pokonać gospodarzy 4:2.

 

W sobotnie popołudnie na Veltins-Arena w Gelsenkirchen przyjezdni, z Łukaszem Piszczkiem w pierwszym składzie, już w 3. minucie mogli objąć prowadzenie. Autorem trafienia mógł być Jadon Sancho, który oddał strzał z 17 metrów, ale świetnie w bramce interweniował Alexander Nuebel.

 

W kolejnych minutach inicjatywę przejęli jednak niebiesko-biali. Uderzenia Omara Mascarellego, Rabbiego Matondo oraz Suata Serdara nie znalazły jednak drogi do bramki BVB. Najbliżej tego był ten ostatni, którego strzał z 33. minuty wylądował na słupku. Do przerwy utrzymał się rezultat bezbramkowy.

 

Na początku drugiej połowy gospodarze kontynuowali wysoki pressing. W efekcie rzut rożny w 47. minucie, po dośrodkowaniu z którego głową uderzył Guido Burgstaller, a przed utratą gola swoich kolegów uratował Raphael Guerreiro, wybijając piłkę z linii bramkowej.

 

W 53. minucie odpowiedzieli dortmundczycy. Bramce Schalke zagroził Sancho, którego strzał powędrował tuż obok słupka. Napastnik BVB był bardzo aktywny w tym spotkaniu, podobnie jak Matondo w ekipie Schalke. Obu zawodnikom brakowało jednak finalizacji oraz szczęścia. To drugie dotyczy zwłaszcza piłkarza miejscowych, który dwukrotnie wychodził sam na sam z bramkarzem, lecz nie uniknął pułapki ofsajdowej.

 

W samej końcówce Borussia, podobnie jak w pierwszych minutach rywalizacji, przeważała, ale dobrze funkcjonowała defensywa Schalke. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. To pierwszy podział punktów obu ekip od listopada 2017 roku i pamiętnego wyniku 4:4.

 

Schalke 04 Gelsenkirchen - Borussia Dortmund 0:0

 

Schalke 04: Alexander Nuebel - Bastian Oczipka, Salif Sane, Benjamin Stambouli, Jonjoe Kenny - Omar Mascarell - Suat Serdar, Amine Harit, Daniel Caligiuri (Alessandro Schoepf 84) - Rabbi Matondo (Ahmed Kutucu 80), Guido Burgstaller

 

BVB: Marwin Hitz - Raphael Guerreiro, Mats Hummels, Julian Weigl, Łukasz Piszczek - Thomas Delaney, Axel Witsel (Manuel Akanji 74) - Achraf Hakimi (Julian Brandt 86), Marco Reus, Jadon Sancho - Mario Goetze (Thorgan Hazard 57)

 

Żółte kartki: Stambouli, Sane - Weigl, Hazard

 

WYNIKI I TABELA BUNDESLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl