Michalczuk o meczu Widzewa z Legią: Gospodarze zagrają w dwunastu!
- Każda drużyna będzie chciała się pokazać na tak pięknym stadionie, przy pełnych trybunach. Dlatego Widzew nie zagra w jedenastu, a w dwunastu - mówi przed meczem 1/16 Totolotek Pucharu Polski Widzew Łódź - Legia Warszawa Andrij Michalczuk, były piłkarz Widzewa.
Michalczuk to jeden z lepszych obcokrajowców jacy pojawili się w polskiej lidze. Ukraiński piłkarz, który futbolu uczył się w akademii słynnego Dynama Kijów, w 1990 roku trafił do Chemika Bydgoszcz. Dwa lata później wylądował w Widzewie Łódź, którego po dziesięciu latach gry został legendą. Razem z łódzkim zespołem awansował do Ligi Mistrzów, a także zdobył dwa mistrzostwa Polski.
W trakcie kariery pochodzący z Kijowa zawodnik wielokrotnie rywalizował z Legią Warszawa, z którą Widzew zmierzy się w środę na własnym stadionie w 1/16 Totolotek Pucharu Polski.
– Żadna drużyna tanio skóry tu nie sprzeda. Każda będzie się chciała pokazać na tak pięknym stadionie, przy pełnych trybunach. Dlatego Widzew nie zagra w jedenastu, a w dwunastu. Wiadomo, że Legia występuje w Ekstraklasie i ma bardziej doświadczonych zawodników, ale Widzew też ma Robaka i kilku chłopaków z dobrą przeszłością. Kibiców czeka więc bardzo fajny mecz. Ja będę kibicował Widzewowi – zapewnia Polsat Sport Michalczuk, z którym spotkaliśmy się w Łodzi.
Gdyby Widzew wyeliminował Legię, która ostatnio w lidze rozgromiła Wisłę Kraków 7:0, byłaby to wielka niespodzianka. Szczególnie, że łodzianie występują dwie klasy rozgrywkowe niżej niż stołeczni. A zaskoczeń w tegorocznej edycji Totolotek Pucharu Polski jak zwykle nie brakuje. Na przykład we wtorek drugoligowi Błękitni Stargard pokonali 3:0 Sandecję Nowy Sącz.
– Są takie przypadki, że drużyna z drugiej ligi, czasem z trzeciej, wyeliminuje drużynę z Ekstraklasy. Zdarza się to nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Ja w swojej sportowej karierze też to przeżyłem. Graliśmy z trzecioligowym wówczas Polarem Wrocław. Mieliśmy bardzo mocną ekipę, z reprezentantami Polski, ale i tak przegraliśmy mecz 0:1 – wspomina 51-latek.
Transmisja meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa w środę w Polsacie Sport. Studio od godz. 19:30. Początek transmisji meczu o godz. 20:15.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze