Szarpak przed Widzew - Legia: Goście nie zlekceważą drugoligowca
- Jestem przekonany, że zaciętej rywalizacji Widzewa z Legią doczekamy się niebawem. A w środowym meczu pucharowym goście nie zlekceważą drugoligowca. Za taką postawę ukarany już został Śląsk Wrocław - powiedział Piotr Szarpak, jeden z byłych piłkarzy Widzewa, który w latach 90-tych zdobył z łódzkim klubem dwa tytułu mistrza Polski. Wtedy starcia Widzewa z Legią stały na najwyższym poziomie i były niezwykle zacięte. W środę łodzianie podejmą wicemistrza Polski w 1/16 finału Pucharu Polski.
Michał Bugno: Jakie są Pana przewidywania przed tym meczem? Wyobraża Pan sobie, że Widzew pokona Legię?
Piotr Szarpak: Przede wszystkim bardzo się cieszę, że Widzew zagra własnie z Legią, bo jak spadać, to z wysokiego konia. Poza tym nic nowego nie wymyślę, mówiąc, że puchary rządzą się własnymi prawami. Zdarzało się przecież, że zespoły nawet z trzeciej ligi eliminowały ekipy z Ekstraklasy. Myślę, że Śląsk Wrocław przyjechał do Łodzi myśląc, że przejdzie koło meczu. I spotkała go za to sroga kara. Sądzę więc, że Legia nie zlekceważy Widzewa i przyjedzie na to spotkanie w najsilniejszym składzie.
Marzenie o powrocie do Ekstraklasy jest wśród kibiców Widzewa bardzo żywe. Czy ten scenariusz może się spełnić?
On musi się pełnić. Nie wyobrażam sobie, by Widzew został w drugiej lidze lub grał tylko na zapleczu Ekstraklasy. Tu na mecze przychodzi po 16 - 17 tysięcy ludzi, pragną tego, by Widzew grał w Ekstraklasie. Jestem przekonany, że już niedługo łodzianie będą grać z najlepszymi w Polsce drużynami.
Dlaczego rywalizacja Widzewa z Legią w latach 90-tych poprzedniego wieku tak ekscytowała całą Polskę? Dlaczego animozje między kibicami tych klubów były tak silne i pozostały do dzisiaj?
Właściwie trudno to określić. My zawodnicy rozmawialiśmy ze sobą, przed meczem i po meczu. Niestety, kibice nie darzyli się sympatią, a to przekładało się na to, że rywalizacja na boisku zawsze była bardzo zacięta. Trzeba tez podkreślić, że wtedy w Polsce liczyły się tylko te dwa kluby - Widzew i Legia. Szkoda, że teraz Widzew jest w drugiej lidze. Ale gdy wreszcie te zespoły spotkają się w w Ekstraklasie, to będą to równie zacięte mecze jak kiedyś.
Transmisja meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa w środę w Polsacie Sport. Studio od godz. 19:30. Początek transmisji meczu o godz. 20:15.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze