Legenda Juventusu obrabowana! Złodzieje przeprowadzili napad, gdy piłkarz z rodziną był w domu
Prawdziwe chwile grozy przeżył Claudio Marchisio oraz jego rodzina. Państwo Marchisio zostali napadnięci przez czterech uzbrojonych mężczyzn, którzy wtargnęli do ich domu. Napastnicy zażądali oddania kosztowności oraz grozili bronią żonie wychowanka Juventusu!
Marchisio na początku października tego roku zakończył karierę. Zdecydował się na taki krok w wieku 33 lat z powodu nękających go kontuzji. Pomocnik nazywany przez kibiców z Turynu "Il Principino" (Mały Książę) po raz pierwszy w Juventusie wystąpił w 2006 roku, w sumie w ekipie "Bianconero" przez dwanaście lat rozegrał blisko 400 meczów. Siedem razy zdobył tytuł mistrza Włoch, czterokrotnie z klubem z Piemontu triumfował w krajowych rozgrywkach pucharowych. Ostatni sezon 2018/19 spędził w rosyjskim Zenicie St. Petersburg, ale w nim z powodu problemów zdrowotnych, zagrał jedynie w 15 meczach.
Jak się okazało, na piłkarskiej emeryturze Marchisio nie może cieszyć się spokojem. Włoska agencja prasowa ANSA poinformowała, że 55-krotny reprezentant Włoch wraz z żoną przebywał w domu w momencie napadu. Zamaskowani przestępcy byli wyposażeni w pistolety oraz śrubokręty. Bandyci grozili małżonce piłkarza - Robercie przy pomocy broni. W ten sposób chcieli wymusić otworzenie sejfu i oddanie cennych przedmiotów. Swój cel osiągnęli. Ukradli m.in. pieniądze, biżuterię, a także kosztowne zegarki. Aktualnie nie wiadomo, na ile szacowane są straty, ale zapewne będą one olbrzymie. Nie podano czy w domu przebywały ich dzieci.
Policja obecnie poszukuje sprawców włamania. Były wieloletni piłkarz Juventusu mieszka wraz z rodziną na strzeżonym osiedlu w turyńskiej prowincji Vinovo. Ochrona i systemy antywłamaniowe nie uchroniły jednak rodziny Marchisio od tego przykrego zdarzenia.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze