Pawłowski: Wstydu nie przynieśliśmy
- Cieszę się, że mogliśmy pokazać się z fajnej strony w pucharze, bo to da nam dodatkowego kopa do pracy - powiedział po przegranym przez Widzew Łódź 2:3 meczu Totolotek Pucharu Polski z Legią Warszawa bramkarz Widzewa Wojciech Pawłowski.
Paweł Ślęzak: Co stało się z Widzewem po wyjściu na drugą połowę?
Wojciech Pawłowski: Podnieśliśmy się z wyniku 0:2, wyrównaliśmy na 2:2 i mecz zaczął się od początku. Choć, gdy traci się bramki, to pozostaje niedosyt... W drugiej połowie dostaliśmy jednak przypadkowego gola, który zaważył na losach spotkaniach. Uważam jednak, że wstydu nie przynieśliśmy. Graliśmy dobrze, konsekwentnie, choć zdarzały się nam błędy. Legia popełniła ich mniej, dlatego dziś zwyciężyła.
Ten mecz to była namiastka tego, czego chcecie już wkrótce doświadczać?
Musimy cieszyć się z małych rzeczy. Na początku myślimy o tym, aby pokonać Resovię… Cieszę się, że mogliśmy pokazać się z fajnej strony w Pucharze Polski, bo to da nam dodatkowego kopa do pracy. Musimy być konsekwentni, ciężko pracować i robić wszystko na maksa.
WYNIKI I TERMINARZ TOTOLOTEK PUCHARU POLSKI
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze