Premier League: Dramatyczna końcówka Liverpoolu!

Piłka nożna
Premier League: Dramatyczna końcówka Liverpoolu!
fot. PAP

Wiele wskazywało na to, że punkty tego popołudnia stracą zarówno Liverpool, jak i Manchester City. Kandydaci do mistrzowskiego tytułu długo przegrywali z zespołami dolnej części tabeli, jednak uratowały się w drugich połowach i końcówkach. Mistrz Anglii uratował trzy punkty z Southampton, z kolei The Reds w dramatycznych okolicznościach zdobyli trzy punkty z Aston Villą.

Największym zaskoczeniem jedenastej serii gier Premier League mogła być porażka Liverpoolu z Aston Villą. Beniaminek postawił twarde warunki liderowi i to się opłaciło: gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą gola Trezegueta, a The Reds długo nie potrafili znaleźć recepty na pokonanie gospodarze. Gol Roberto Firmino jeszcze przed przerwą został anulowany po interwencji VAR, a zegar nieustannie zbliżał się do końca regulaminowego czasu gry.

Wówczas jednak wydarzył się cud, a goście dopięli swego w ostatnich minutach meczu. Stan gry wyrównał Andy Robertson, a lider Premier League poszedł za ciosem. Blisko trafienia z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry był Trent Alexander-Arnold, jednak piłka poszybowała nad poprzeczką. Rzut rożny, który był wynikiem wyblokowanego strzału Anglika przyniósł już trafienie Sadio Mane w 94. minucie. Liverpool uratował zwycięstwo w kolejnym spotkaniu i pozostaje na czele ligi.

Nieoczekiwanie problemy miał Manchester City, który grał z Southampton przed własną publicznością. Goście, którzy przed tygodniem przegrali 0:9 z Leicester City mieli swoje argumenty na Etihad Stadium i dopiero pogoń faworytów w drugiej połowie przyniósł im skromne zwycięstwo 2:1.

Zawiódł Arsenal, który tylko zremisował 1:1 z Wolverhampton.

WYNIKI I TABELA PREMIER LEAGUE

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie