Andre Gomes przeszedł operację po koszmarnej kontuzji
Mecz Tottenhamu z Evertonem przyćmiła koszmarna kontuzja Andre Gomesa. Stopa zawodnika wygięła się o 90 stopni, a winowajca całego zajścia Son Heung-min zalał się łzami i opuścił boisko. Dobę po zakończeniu spotkania wieści o stanie zdrowia zawodnika są już nieco lepsze: przeszedł on operację i może wrócić do pełnej sprawności.
Everton poinformował o pomyślnym przbebiegu operacji swojego zawodnika.
"Andre przeszedł w poniedziałek operację prawej kostki i przebiegła ona pomyślnie. Reprezentant Portugalii będzie wracał do pełni zdrowia w szpitalu. Wkrótce powróci do klubu, gdzie zacznie się jego rehabilitacja pod okiem sztabu medycznego. Może za kilka miesięcy wrócić do pełni sprawności. W imieniu Andre chcemy podziękować kibicom oraz członkom całej piłkarskiej rodziny za wsparcie, które napływa do klubu" - napisano na stronie internetowej The Toffees.
💙 | A positive update on @aftgomes. 🙏
— Everton (@Everton) November 4, 2019
On behalf of Andre, we'd like to thank everybody for their support. #EFC pic.twitter.com/RHuIkOAr8V
Na razie ciężko podać prognozowany termin powrotu Portugalczyka na boisko, czeka go bowiem długa i żmudna rehabilitacja. Powrót do pełni zdrowia jest jednak prawdopodobny w przyszłym sezonie. Pomocnik nabawił się przemieszczenia struktury kostki w prawej nodze.
W 78. minucie niedzielnego meczu doszło do fatalnego w skutkach starcia, w ramach którego Son i Serge Aurier sfaulowali szarżującego Gomesa, którego noga ułożyła się bardzo niefortunnie. Koreańczyk zalał się łzami i otrzymał czerwoną kartkę. Według kolegów z zespołu jeszcze długo po meczu nie mógł dojść do siebie.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Plebiscyt Piłki Nożnej: Kacper Kozłowski odkryciem roku 2021