- Haland jest absolutnym wydarzeniem. To co on wyprawia w tym wieku, to nie jest przypadek. To jest chłopak przygotowany fizycznie, technicznie i mentalnie, aby strzelać w Lidze Mistrzów. Patrzę już na oferty, które padają za jego osobę, mówi się o 50 milionach euro. On wybrał doskonale: trafił z Norwegii do Salzburga już zimą. Był przez pół roku przygotowywany, aby odpalić. Był na młodzieżowym mundialu w Polsce i wszyscy śmiali się z tej jego skuteczności, bo dziewięć goli w jednym meczu to jest ewenement. Śmiali się, bo go nie znali. Już wtedy był obserwowany przez wielkie kluby. Jego ojciec menedżer świadomie wybrał drogę przez Salzburg - to jest klub sformatowany pod kształtowanie młodych piłkarzy, wprowadzanie ich i zarabianie na nich. Haland jest przykładem, że warto tam trafić i się ograć, a stamtąd można marzyć o największych klubach - zaczął Kołtoń.
Salzburg potrafi strzelać i robi to świetnie, bo po trzech kolejkach ma aż 11 zdobytych bramek. Zespół z Neapolu przechodzi kryzys w lidze, jednak w grupie E jest liderem. Czy zespół na swoje barki weźmie któryś z reprezentantów Polski?
- Milik pokazał jak klasowym piłkarzem jest. Przy tej nerwowości i niecierpliwości w Neapolu pokazał, że potrafi strzelać bardzo różne bramki. Wszechstronność Milika jest wielka, jeśli chodzi o repertuar bramek. Na szczęście coraz częściej trafia z bliska, bo z daleka potrafi kropnąć. Piotrek Zieliński, ważne żeby grał. To jest piłkarz absolutnie kluczowy - dodał.
Dwie godziny wcześniej zobaczymy jednak bój dzielnej Slavii Praga na Camp Nou. Skazywana na pożarcie w "grupie śmierci" potrafi zagrozić wielkim faworytom i potrafiła już napsuć im krwi. Czy będzie realnym zagrożeniem w stolicy Katalonii?
- Slavia jest w grupie morderczej, umownie nazywaną "grupą śmierci". Któryś z wielkich faworytów na awans będzie musiał odpaść. Oprócz Barcelony są jeszcze Borussia i Inter. Czesi grają bez kompleksów i potrafią postraszyć gigantów. Na Camp Nou będzie trochę ciężej, ale to jest klub racjonalnie budowany - inaczej niż inne czeskie zespoły, ale jeżeli dziewięciu czeskich piłkarzy wychodzi na Dumę Katalonii i daje radę, żeby toczyć wyrównany bój, jestem bardzo ciekawy takiego spotkania. Barca ma dziwne momenty, jeśli chodzi o pracę Valverde - powiedział.
W Bayernie doszło do roszady na stanowisku menedżera, a zespół przechodzi poważny kryzys. Dobrą wiadomością dla polskich fanów jest jednak postawa Roberta Lewandowskiego, który niemal w pojedynkę ciągnie zespół. Bawarczycy już bez Niko Kovaca wrócą na europejskie podwórko w środę...
- Bayern jest bardzo ciągnięty przez Roberta. Pewnie inny napastnik też gwarantowałby jakąś liczbę bramek w zespole, ale nie taką jak Lewandowski. Jest w życiowej formie, śmiało możemy to powiedzieć. Dziesięć meczów z rzędu w Bundeslidze z co najmniej jednym golem? Przebił wszystkich i zmierza po rekord wszech czasów. To się udało Gerdowi Muellerowi tylko raz i wydawało się, że nikt tego nie powtórzy. Mimo, że drużyna nie gra najlepiej, męczy się, to on strzela. To co będzie, jak drużyna zacznie lepiej grać? - zakończył Kołtoń.
Transmisja meczu SSC Napoli - Red Bull Salzburg w Polsacie Sport Premium 1 od godz. 20.50.
WYNIKI I TABELE LM
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Igor Marczak, ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze