KSW 51: Kaszubowski pokonał chorwackiego weterana

Początkowo rywalem Polaka miał być Aleksandar Rakas, jednak zawodnik podczas wieczornego spaceru z psem po piątkowym ważeniu źle stanął na nodze i przewrócił się na mokrej nawierzchni, czego skutkiem było zerwanie torebki stawowej i uszkodzenie stopy. Organizacja szybko znalazła zastępstwo w osobie Ivicy Truscka.

 

Chorwat szykował się do pojedynku, który miał stoczyć za dwa tygodnie, więc nie wskoczył do karty walk bez przygotowania. Zgodnie z przewidywaniami Truscek zaczął agresywnie, ale w pewnym momencie Kaszubowski odwołał się do zapasów, dzięki czemu zdołał kontrolować rywala w parterze.

 

W drugiej rundzie było jednak blisko skończenia. Truscek co najmniej dwa razy poszukał gilotyny, ale Kaszubowski został się oswobodzić. Kiedy jednak lądował na górze, to nie podejmował ryzyka. Skupił się na kontroli.

 

Ostatnie pięć minut wyglądało podobnie. Kaszubowski spokojnie rozegrał walkę w parterze.

 

Po trzech rundach sędziowie nie byli jednak jednomyślni. Niejednogłośną decyzją wygrał Kaszubowski. Tym samym odbudował się po nokaucie z rąk Roberto Soldica.

 

Wynik walki:

 

Krystian Kaszubowski (8-1, 2 KO, 1 SUB) pokonał Ivicę Truščka (38-33, 23 KO, 12 SUB) przez niejednogłośną decyzję sędziów (29-28, 28-29, 29-28)

Przejdź na Polsatsport.pl