Piątek zastrzegł swoją cieszynkę
Krzysztof Piątek postanowił zastrzec swoją słynną cieszynkę z pistoletami. Przedstawiciele reprezentanta Polski zarejestrowali ten gest jako ruchomy znak towarowy.
Od teraz Piątek ma wyłączność na używanie cieszynki w sposób zawodowy i zarobkowy. Poinformowała o tym Edyta Demba-Siwek, prezes Urzędu Patentowego RP w rozmowie z portalem ŚląskiBiznes.pl.
- W marcu była nowelizacja ustawy, która wprowadziła nowe kategorie znaku, takie jak znaki multimedialne. Ku uciesze fanów Piątka chcę poinformować, że właśnie zarejestrował swoją "cieszynkę" jako znak towarowy ruchomy. W różnych wariantach - poinformowała Demba-Siwek.
Co ciekawe kilka miesięcy temu Piątek zdradził, że jego cieszynka powstała z czystego przypadku i nie kryje się za nią żadna historia.
- To nie było przygotowane. Jak strzeliłem bramkę, pojechałem na kolanach i złożyły mi się te pistolety. Wyszło jak wyszło. Dobrze się przyjęło i później kontynuowałem. Ludzie we Włoszech zwariowali na tym punkcie - stwierdził w programie "Foot Truck".
W tym sezonie Piątek w 12 ligowych meczach strzelił trzy gole. 24-latek zdobył bramki przeciwko Hellasowi Werona (1:0), Torino (1:2) i US Lecce (2:2).
Mecze Serie A można oglądać na antenach Eleven Sports.
Przejdź na Polsatsport.pl