El. Euro 2020: Rumunia sprowadzona na ziemię. Szwecja z awansem!
W piątkowym spotkaniu 9. kolejki grupy F eliminacji Euro 2020 reprezentacja Szwecji wygrała na wyjeździe z Rumunią 2:0 i tym samym zapewniła sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa Starego Kontynentu.
Starcie Rumunów ze Szwedami śmiało można było określić mianem meczu "za sześć punktów", ponieważ stawką był awans na Euro 2020. Wystarczyło spojrzeć w tabelę przed tym spotkaniem. Rumunii plasowali się na trzecim miejscu z punktem straty do reprezentacji Trzech Koron. Tylko zwycięstwo przedłużało nadzieję gospodarzom na zajęcie drugiego miejsca w grupie F, biorąc pod uwagę, że w ostatniej serii gier Szwecja zmierzy się u siebie z Wyspami Owczymi.
Mogło wydawać się, że miejscowi od pierwszych minut zaczną atakować bramkę rywala, ale kibice na Arena Nationala w Bukareszcie oglądali spokojną wymianę piłki przez jednych i drugich. W 18. minucie na obiekcie w stolicy Rumunii zapanowała cisza, ponieważ na listę strzelców po dośrodkowaniu Emila Forsberga, strzałem głową wpisał się Marcus Berg.
Ekipa ze Skandynawii stosowała wysoki pressing, efektem czego drugie trafienie autorstwa Robina Quaisona, który sfinalizował akcję całego zespołu i mocnym uderzeniem w 34. minucie pokonał Cipriana Tatarusanu. Rezultat 2:0 dla gości utrzymał się do przerwy.
W drugiej połowie, czego można było się spodziewać, Rumunii starali się jak najszybciej strzelić gola kontaktowego, ale byli po prostu bezradni na tle świetnie dysponowanych Szwedów, którzy kontrolowali przebieg wydarzeń. To właśnie Skandynawowie byli bliżej kolejnego trafienia. W 71. minucie poprzeczka gospodarzy zatrzęsła się po mocnym uderzeniu Albina Ekdala.
Kibice nie byli świadkami zbyt ciekawego widowiska. Wynik z pierwszej połowy nie uległ zmianie i dzięki temu Szwedzi mogli cieszyć się z awansu na Euro 2020 - kolejkę przed końcem eliminacji. Rumunii w ostatniej serii gier zagrają na wyjeździe z Hiszpanią, ale stawką będzie wyłącznie prestiż.
Rumunia - Szwecja 0:2 (0:2)
Bramki: Berg 18, Quaison 34
Rumunia: Ciprian Tatarusanu - Nicusor Bancu, Ionut Nedelcearu, Adrian Rus, Vasile Mogos - Ionut Mitrita, Nicolae Stanciu (73. Denis Alibec), Tudor Baluta, Ciprian Beac (46. Ianis Hagi) - Claudiu Keseru (57. Florinel Coman), George Puscas
Szwecja: Robin Olsen - Pierre Bengtsson, Andreas Grangqvist, Victor Lindelof, Mikael Lustig - Kristoffer Olsson, Emil Forsberg, Albin Ekdal, Sebastian Larsson (69. Gustav Svensson) - Robin Quaison, Marcus Berg (78. Alexander Isak)
Żółta kartki: Stanciu, Bancu - Lindelof
Przejdź na Polsatsport.pl
