Szczęsny po pokonaniu Izraela: I tak jestem wkurzony!
Reprezentacja Polski ograła Izrael 2:1 w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020. Wojciech Szczęsny był bliski zachowania czystego konta, ale Munas Dabbur pokonał go w jednej z ostatnich akcji meczu. - Jestem wkurzony! - stwierdził golkiper Juventusu w rozmowie z Marcinem Feddkiem.
Marcin Feddek: Pierwsza połowa - same oklaski. Oglądało się to naprawdę przyjemnie.
Wojciech Szczęsny: Szkoda, że skończyło się tylko 1:0. Z przebiegu powinniśmy byli prowadzić dużo wyżej. Po przerwie gospodarze wyszli bardziej agresywnie, mieliśmy mniej miejsca. Ogólnie wydaje mi się, że wyglądało to dobrze.
Mnóstwo pozytywnych akcji. Strzeliliście gola po stałym fragmencie gry, które ćwiczycie.
Tak, stwarzamy też sytuacje po schematach, które trenujemy. Pierwsze 45 minut to był dobry sygnał na przyszłość.
Bramkarza zawsze cieszy to, jak zachowuje czyste konto. Przy gola dla Izraela nie mogłeś chyba jednak zbyt wiele zrobić.
I tak jestem wkurzony!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze