Show Ebadipoura! Ta seria pogrążyła Asseco Resovię (WIDEO)
Milad Ebadipour był jednym z bohaterów wygranego przez PGE Skrę Bełchatów meczu PlusLigi z Asseco Resovią (3:0). W trzecim secie, przy zagrywkach reprezentanta Iranu, gospodarze popisali się serią wygranych akcji.
Siatkarze z Bełchatowa wygrali dwa pierwsze sety tego spotkania, ale na początku trzeciego do głosu doszli przeciwnicy. W pewnym momencie gospodarze przegrywali 10:12. Wówczas rozpoczęła się kapitalna seria PGE Skry.
Najpierw skutecznym atakiem popisał się Milad Ebadipour (11:12), który powędrował w pole zagrywki. Od razu popisał się potężnym ciosem, który rzeszowianie ledwo zdołali przebić; po chwili Jakub Kochanowski popisał się skutecznym atakiem (12:12). Potem Ebadipour ustrzelił zagrywką Nicholasa Hoaga (13:12), a kolejną akcję skończył Mariusz Wlazły (14:12). Po bloku na Damianie Schulzu (15:12), trener Piotr Gruszka poprosił o czas. Nie wybiło to Irańczyka z rytmu – po przerwie zaserwował w linię dziewiątego metra (16:12), a serię gospodarzy zwieńczył w kolejnej akcji potrójny blok (17:12).
Seria siedmiu wygranych akcji była kluczowa dla losów tej partii. Podopieczni trenera Michała Mieszko Gogola nie oddali już inicjatywy, wygrali seta 25:21 i zamknęli to spotkanie w trzech setach. Ebadipour był najlepiej punktującym graczem swej drużyny, wywalczył 15 oczek (13 atak – 54% skuteczności + 2 zagrywka).
Seria punktowa PGE Skry Bełchatów przy zagrywkach Milada Ebadipoura w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl