Hokej na lodzie: Kolejne trafienie Łyszczarczyka!
Nie zwalnia tempa Alan Łyszczarczyk w hokejowej lidze ECHL. Dzisiejszej nocy polski napastnik strzelił kolejnego gola, ale jego zespół Fort Wayne Komets przegrał na wyjeździe z Tolledo Walleye 2:6. Dla 21-latka było to już szóste trafienie w tym sezonie. Z trzynastoma punktami na koncie zajmuje wspólnie z A. J. Jenksem czwarte miejsce w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników „Komet”.
Reprezentant Polski na listę strzelców wpisał się w 51. minucie, a przy jego golu asystowali Shawn Szydlowski i Jason Binkley. Polak znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy i pewnym strzałem umieścił krążek w jego bramce. W tym momencie „Komety” przegrywały w hali Memorial Coliseum 2:4. W końcówce spotkania trener Ben Boudreau zdjął bramkarza Cole’a Kehlera (po pierwszej tercji zastąpił między słupkami Dylana Fergusona), ale przyjezdnym nie udało sie strzelić kontaktowego gola. Zamiast tego piątą bramkę dla gospodarzy zdobył TJ Hensick, który umieścił krążek w pustej bramce. 45 sekund później wynik meczu ustalił Tyler Spezi.
Łyszczarczyk był na lodzie przy obu ostatnich straconych golach (był także przy pierwszej bramce zdobytej przez Tolledo Wallaye), gdy trener Boudreau posłał do gry najlepszych zawodników ofenwsywnych swojego zespołu. Polak w całym meczu oddał siedem strzalów i był najbardziej aktywnym zawodnikiem w szeregach „Komet”. W ostatnim czasie wychowanek Podhala Nowy Targ punktuje w siedmiu z ostatnich ośmiu meczów swojego zespołu. W tym sezonie zagrał w trzynastu spotkaniach Fort Wayne Komets, w których zdobył trzynaście punktów za sześć goli i siedem asyst.
Zespół Polaka w 16 meczach sezonu regularnego ligi East Coast Hockey League (ECHL) zdobył 18 punktów i w Dywizji Centralnej zajmuje drugie miejsce. Prowadzi Cincinnati Cylones z dorobkiem 23 „oczek”, ale ma rozegrane jedno spotkanie więcej od ekipy „Komet”.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze