PŚ w skokach: Jest decyzja w sprawie startu Żyły w Ruce

Po groźnie wyglądającym upadku podczas konkursu w Wiśle nie było wiadomo czy Michal Dolezal zdecyduje się zabrać Żyłę na kolejne zawody cyklu. Na początku dyrektor sportowy PZN Adam Małysz przyznał, że skoczek stracił na chwilę przytomność, jednak później uspokajał emocje. Wszystko było uzależnione od wyników badań - także tomografem - jakie "Wiewiór" przeszedł w szpitalu w Bielsku-Białej. Wiadomo już, że nie wykazały one niczego niepokojącego i selekcjoner reprezentacji Polski będzie mógł skorzystać z usług Żyły w Finlandii.

W zawodach Pucharu Świata w Ruce wystartują: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot, Jakub Wolny, Stefan Hula i Klemens Murańka.

— PZNarciarski (@pzn_pl) November 24, 2019

Niedzielny konkurs indywidualny w Wiśle miał dramatyczny przebieg, ze względu na silny wiatr i względnie wysoką temperaturę powietrza. W pierwszej serii rywalizacji Żyła oddał skok na odległość 119 metrów, jednak podczas lądowania jego narty zderzyły się ze sobą i zawodnik runął na zeskok. Następnie uderzył twarzą w ziemię, a jedna z odczepionych nart trafiła go w okolice twarzy. Po chwili było widać, że upadek był groźny - skoczek od razu zalał się krwią i w szoku odepchnął jednego z lekarzy próbujących udzielić mu pomocy. Na szczęście po chwili wstał o własnych siłach i udał się do szatni.