32:30 i 38 minut siatkarskiej walki! Scenariusz tego seta pisał Hitchcock? (WIDEO)
Spotkanie Jastrzębskiego Węgla z PGE Skrą Bełchatów (3:2) przyniosło sporo emocji i dobrej siatkówki. Czwarty set tej konfrontacji był z pewnością jednym z najbardziej emocjonujących, jakie oglądaliśmy w dotychczasowych meczach obecnego sezonu PlusLigi.
Po trzech setach gospodarze przegrywali 1:2, znaleźli się więc pod ścianą. W kolejnej odsłonie zrobili jednak wszystko, by przedłużyć tę rywalizację. Po skutecznym ataku Milada Ebadipoura z drugiej linii PGE Skra miała piłkę meczową (23:24). W kolejnej akcji atak Dawida Konarskiego otworzył rywalizację na przewagi. W niej trzy kolejne szanse na zakończenie meczu miała ekipa z Bełchatowa, ale ostatecznie to jastrzębianie cieszyli się z wygranego seta. Christian Fromm popisał się kapitalnym atakiem z lewego skrzydła, a w kolejnej akcji Mariusz Wlazły posłał piłkę za linię boczną (32:30).
Gospodarze wygrali po 38 minutach zaciętej walki, ale nie był to koniec emocji w tym meczu. Kolejne przyniósł bardzo wyrównany tie-break, również zakończony zwycięstwem gospodarzy 15:13.
Zacięta końcówka czwartego seta meczu Jastrzębski Węgiel – PGE Skra Bełchatów 3:2 w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze