Totolotek Puchar Polski: Od 0:2 do 3:2 w 9 minut! Lechia wyeliminowała Zagłębie
Makowski: Po przerwie nie mieliśmy nic do stracenia
Oko: Zawaliliśmy na całej linii. To jest nie do wybaczenia
Lechia Gdańsk pokonała na własnym stadionie Zagłębie Lubin 3:2 w meczu 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski. "Miedziowi" prowadzili po pierwszej połowie 2:0, ale trzy gole w dziewięć minut w drugiej części gry odmieniły losy spotkania.
Zagłębie w ostatnim czasie grało bardzo w kratkę, czego efektem była dziesiąta lokata w tabeli Ekstraklasy. Będąca na szóstym miejsce drużyna z Gdańska miała za sobą dwa zwycięstwa z rzędu. W bezpośrednim starciu w lidze w październiku górą byli "Miedziowi", którzy wygrali 2:1.
Lubinianie w 1/32 finału Pucharu Polski pokonali skromnie Koronę Kielce 1:0. W kolejnej fazie mieli już łatwiejsze zadanie, a mianowicie zespół Stilonu Gorzów. Tamto spotkanie Zagłębie wygrało pewnie 5:1. Lechia zaczęła od meczu z Gryfem Wejherowo, z którym przegrywała już 0:2. Trzy gole w drugiej połowie zapewniły im awans. W 1/16 przyszło już pewniejsze zwycięstwo z Chełmianką Chełm.
Zarówno Piotr Stokowiec, jak i Martin Sevela postawili na w miarę sprawdzone jedenastki. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando gości, którzy schodząc na przerwę, prowadzili 2:0. Na listę strzelców w barwach "Miedziowych" wpisał się duet Słoweńców Sasa Zivec oraz Damjan Bohar.
Wydawało się, że Zagłębie nie wypuści prowadzenia z rąk. Lechia jednak wyszła na drugą połowę niesamowicie zmotywowana. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Tomasz Makowski. Po dosłownie chwili było już 2:2 po golu Lukasa Haraslina.
W 60. minucie w polu karnym faulowany był Karol Fila. Sędzia Tomasz Musiał obejrzał powtórkę tej akcji i postanowił wskazać na wapno. Nie wszyscy jednak zgodzili się z arbitrem.
Chyba ktoś tu zVARiował pic.twitter.com/zAkYpv2OaD
— Czesław Michniewicz (@czesmich) December 4, 2019
Jedenastkę na gola zamienił Flavio Paixao. Sytuacja ta była niemal identyczna, jak w meczu Lechii z Gryfem. Wtedy również rywale zespołu z Gdańska prowadził 2:0 do przerwy, by przegrać 2:3.
Kolejne zmiany po stronie Zagłębia nic nie wniosły. W końcówce czerwony kartonik obejrzał jeszcze Zivec. Lechia dowiozła korzystny rezultat do końca i zameldowała się w 1/4 finału Pucharu Polski.
Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 3:2 (0:2)
Bramki: Makowski 54, Haraslin 55, Paixao 63-karny - Zivec 26, Bohar 43
Lechia: Zlatan Alomerović - Karol Fila, Michał Nalepa, Mario Maloča, Filip Mladenović - Lukáš Haraslín (87. Jakub Arak), Daniel Łukasik (46. Artur Sobiech), Tomasz Makowski, Patryk Lipski, Sławomir Peszko (76. Rafał Wolski) - Flávio Paixão.
Zagłębie: Konrad Forenc - Alan Czerwiński, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan (46. Maciej Dąbrowski), Damian Oko - Saša Živec, Bartosz Slisz, Łukasz Poręba (78. Patryk Szysz), Filip Starzyński, Damjan Bohar - Bartosz Białek (79. Rok Sirk).
Żółte kartki: Oko, Starzyński
Czerwona kartka: Živec
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 6213.
Przejdź na Polsatsport.pl