FFF 2. Trybson z szacunkiem dla rywala: Posadził wielkiego chłopa
Zwycięzca walki wieczoru na pierwszej gali FFF Paweł Trybała zmierzy się na FFF 2 z Damianem Kostrzewą. Rywal "Trybsona" jest byłym reprezentantem Polski w piłce ręcznej, jest wysoki, szybki i z pewnością ma w rękach dużą siłę. To właśnie podkreślał Trybała w rozmowie z Polsatem Sport. Mówił też o swoich przygotowaniach oraz o treningach Piotra Świerczewskiego, którego czeka debiut w MMA. Wszystko to na gali FFF 2 już 21 grudnia w hali CRS w Zielonej Górze.
Michał Bugno: Czego spodziewasz się po tym pojedynku, jak wyglądają Twoje przygotowania?
Paweł "Trybson" Trybała: Do walki zostało niewiele czasu, dwa i pół tygodnia. A ja pracuję bardzo ciężko. Ostatnio treningi były tak ciężkie, że już czuję do nich lekką niechęć. Staram się tez w miarę możliwości wypoczywać, ale ostatnio mało śpię. Mam dwójkę dzieci, prowadzę działalność, biegam za innymi sprawami, więc tak to wygląda. Czekam na walkę, a po niej zasłużony odpoczynek. To będzie moja trzecia walka w tym roku.
Tempo intensywne, ale masz też co raz większe doświadczenie. Twój rywal takiego nie ma. Damian Kostrzewa stoczył na razie jedną walkę. W pierwszej rundzie wygrał z Piotrem Czapiewskim, a potrzebował na to zaledwie minuty i 39 sekund. Jak oceniasz jego debiut w MMA?
Super, świetny wynik. Nokaut w debiucie, to wymarzona rzecz. Szacuneczek dla niego, "posadził" wielkiego chłopa,więc musi mieć siłę w łapie. Wywodzi się z piłki ręcznej, więc podejrzewam, że oprócz siły, ma w tej ręce dynamikę. Muszę być ostrożny, bardzo uważać. Damian jest ode mnie dużo wyższy, ma większy zasięg ramion. Ale ja już mam plan na tę walkę.
Podczas tej samej gali zadebiutuje były reprezentant Polski w piłce nożnej Piotr Świerczewski. Przygotowując się do FFF 2, trenujecie w jednej sali. Jak oceniasz jego postępy?
Często trenuję w parze z Piotrem, jako bardziej doświadczony w sportach walki, staram się podpowiadać mu pewne rzeczy. Z ręką na sercu muszę powiedzieć, że jest bardzo silny. Nie spodziewałem się, że piłkarz może mieć taką siłę. Na macie pokazuje wielki charakter, jeżeli ma z czymś problemy techniczne, to nadrabia to serduchem. Wielki szacunek dla niego. Trenuje bardzo ciężko, mimo swojego wieku daje radę. Mocno przepycha się z "małolatami". Czuć, że to facet, który lubi sport, lubi się zmęczyć. Trzymam za niego kciuki i myślę, że taka forma, w jakiej jest teraz, da mu zwycięstwo.
Bilety na FFF 2 już w sprzedaży na ebilet.pl oraz abilet.pl!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze