Owczarz: Rola musi wygrać. Ja mogę
To ona musi. Po jej słowach i zapowiedziach nie wypada jej ze mną przegrać - powiedziała przed walką z Aleksandrą Rolą (3-0, 1 KO) na KSW 52 Karolina Owczarz (2-0, 1 Sub).
Trzecia walka w trzy lata. Nie za mało?
W tym roku - na szczęście druga. A przez małą kontuzję nie udało się zrobić trzeciej. Cały czas się rozwijam, chcę prowadzić moją karierę bardzo mądrze, nie chciałabym rzucać się na wszystkie oferty. Chcę trenować. Pomijając uraz, jestem na sali dwa razy dziennie. I wierzę, że tych walk będzie coraz więcej.
Na ważeniu był trashtalk, widać, że między wami zgrzyta.
Z Olą zgrzyta między nami na każdym możliwym polu. Na ceremonii ważenia nie było inaczej. Nałożyła na siebie jeszcze większą presję, szepcząc mi coś do ucha. To dla mnie bez sensu, bo już przez okres przygotowań nałożyła na siebie dużą presję. Ja naprawdę dobrze radzę sobie z tym mentalnie, nie stresuję się, więc w żaden sposób na mnie to nie wpłynęło.
Rola musi, a ty możesz?
Tak, zdecydowanie. Ja w tej walce nic nie muszę. Ona jest utytułowaną zawodniczką, ma jedną walkę więcej niż ja, w mediach na każdym kroku deprecjonuje moje umiejętności. I to ona musi. Po jej słowach i zapowiedziach nie wypada jej ze mną przegrać.
Transmisja gali KSW 52 w systemie PPV
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze